Białołeka w rankingu dzielnic "GW"
# Vladymir 28.10.2003 23:32 |
|
Gazeta Wyborcza sklasyfikowała Białołękę na 14 miejscu na 18 mozliwych do zdobycia. Jest to ocena bardzo slaba. Czy się z nią zgadzacie ? Czy uważacie, że Ursus, Włochy, Ursynów i Praga Płn są lepsze od naszej dzielnicy ? Bo ja nie. Sądzę, że nasza dzielnica przewyższa inne dynamiką rozwoju budownictwa, racjonalną polityką inwestycyjną, oraz stale zwiększającym sie potencjałem ludnościowym. To wielki kapitał, niedoceniony przez pismaków żydorczej. Dlaczego tak się dzieje ? Bo pomimo faktu, że mamy największą sieć scieżek rowerowych, najnowocześniejsze szkoły, najnowocześniejszy kompleks sportowy z jedynym w Polsce sztucznym boiskiem pełnowymiarowym do nogi, to jesteśmy niemodni. A modę tworzą media, a te, jak gazetka koszerna, są nam nieprzychylne. Nie wiem dlaczego tak jest, ale tak jest. Czy mozna to zmienić ? Jakie są Wasze opinie na ten temat ?
|
# Kacper 29.10.2003 08:07 |
|
Vladymir 100 % racji i ocena 6 z logiki. Znam Wlochy, Ursynów i Pragę Płn. Niczym nie dorównują Białołęce. Nie czytam Wyborczej za jej tendencyjność i miałkość. Paskudna gazeta - zero obiektywizmu.
|
# dziennikarz 29.10.2003 08:13 |
|
nie mamy beznadziejny zarząd, który zepsuł białołołękę i zniszczył jej walory przyrodnicze. A brak przwdszkoli i sensownej służby zdrowia, a nepotytyzm w urzędzie. To widać lepiej z zewnątrz.
|
# Ed 29.10.2003 09:47 |
|
Zgadzam sie z dziennikarzem. Kompletne aroganctwo i nieznanie problemow mieszkancow przez wladze dzielnicy potwierdza komentarz wiceburmistrza Semetkowskiego do rankingu (wczorajsza GW): "Informacja, ze dojazd z Bialoleki do Centrum trwa 45 minut jest przesadzona. Tyle czasu starczy, by dojechac do Konstancina. Mamy teý cztery wykwintne restauracje.ă
Ja np. jechalam wczoraj rano do pracy (Centrum) 1,5 godz. W 45 min. do Konstancina moze jezdzi wiceburmistrz na kogucie, albo w nocy. Bardzo ciekawe tez, gdzie s te 4! wykwintne!!! restauracje? - chyba, ze wliczymy tele-pizze i chinczyka na bazarku :))) W rankingu oceniane byly osobno rozne aspekty i nie we wszystkich bylo tak zle, ale fatalny dojazd czy brak rozrywek kulturalnych (nie mowie o kulturystycznych :)) nabilo nam minusow. Z zewnatrz to po prostu widac lepiej. |
# Gonzo 29.10.2003 10:46 |
|
Cenię sobie wasze zdania Vladymir i Kacper, ale w tym przypadku nie macie racji. Zdecydowanie nie macie racji !
Doceniam oczywiście chęć obrony naszej rodzimej Białołęki, bo raczej tak odebrałem wasze posty, ale róbcie to w mądry sposób. Kadzenie decydentom, że wszystko jest ok doprowadzi do samozachwytu z ich strony i finito z jakimkolwiek rozwojem dzielnicy. Bodziec głaskania po główce w przypadku polityki nic nie da. Wierzcie mi ! Tu trzeba mocnych argumentów używać, ażeby wzmóc reakcję. A najlepiej, jak zrobisz tak, żeby dupy mieli mokre, tylko to skutkuje. Także, chyba mnie poprzecie, darujmy sobie zatem mowę "jest dobrze i będzie lepiej" i zastąpmy ją sformułowaniem "JEST ZA MAŁO DOBRZE I BĘDZIE ZA MAŁO LEPIEJ" I NIE POCHLEBIAJMY JUŻ FLIPOWI I FLAPOWI Z RATUSZA, BO TO NIE MA SENSU ! Nie myślicie, że należałoby wśród naszych mieszkańców postawić na kogoś nowego, z otwartą głową, odpowiednim wykształceniem, nieskorumpowanego jak ta załoga spod 197 i z chęcią do działania? |
# bartekol 29.10.2003 10:50 |
|
No właśnie, jeżeli chcemy coś porządnego zjeść albo posiedzieć w PUBIE to nie ma tu takiej możliwości. Bardzo lubię Białołękę i kiedy wracam tu z Centrum to czuję się zrelaksowany, ale powinno być więcej miejsc gdzie można posiedzieć, umówić się ze znajomymi. Reszta jest Ok.
|
# aha 29.10.2003 21:15 |
|
te cztery restauracje to twins po imprezce widziany poczwórnie
|
# NN 29.10.2003 22:01 |
|
"Dynamika rozwoju budownictwa" ? Dobre sobie... Vladymir chlapnął jak stary propagandysta. Po co ci ta dynamika, niech to będzie robione z sensem i radbym wiedzieć, kto był w składzie komisji przetargowych.
|
# Vladymir 30.10.2003 00:34 |
|
Do NN:
nie wiem kto był w składzie tych komisji, ale czy nie widać tych nowych osiedli w naszej Białołece ? Człowieku, to nie propaganda, to rzeczywistość, wyjdż z domu, to zobaczysz ! Do Gonza: Nie kadzę decydentom, bo mam ten luksus, że moja praca jest dożywotnia i niezależna od nich, więc ich zdanie mam w d... Jeżeli piszę pochlebnie o Białołęce, to nie dla decydentów, ale dlatego, że tu mieszkam, widzę te zmiany i z nich korzystam. Czaisz temat ? No, chyba ze nie wychodzisz z domu i nic nie widzisz. |
# mazdan 30.10.2003 09:23 |
|
Co do miejsc do pojedzenia: :
Fort Piontek - 1 Twins 2 Dziki 3 Czarda 4 - wyliczać dalej ? Plus trochę miejsc z piwem i pizzernie. Chyba zyjecie jeszcze w latach 80'tych, kiedy to władze decydowały o każdym aspekcie życia "obywateli" . Co dziś władzom do tego, czy powstają tu nowe restauracje, czy nie. Dziś decyzję o tym czy otworzyc restaurację podejmuje się w oparciu o biznesplan. Są szanse, że włąściciel zarobi - wtedy buduje i zarabia - ludzie mają gdzie iść. Już to widzę - 20 restauracji na Białołece - i wszystkie stoliki zajęte!!! Ludzie, zamiast tani obiad w domciu odgrzewać z niedzieli - lecą żywić się w reatauracjach !! Białołęka jest świetnym miejscem do życia - ale myślcie logicznie - to nadal sypialnia, a nie centrum miasta - i niech tak będzie. |
# historyk-wyjatkowo 30.10.2003 20:24 |
|
Restauracje to akurat nie problem decydentów, ale ten "rozwój" skrzywdził Białołękę. Kiedyś dojeżdżałem do Centrum w 40 minut, teraz w ponad godzinę (tak wygląda postęp komunikacyjny). O miejsce w przdzkolu trudniej tu niż w PRL-u. Służba zdrowia "wisi" na spełniającej pod względem infrastruktury i estetytki (niektórzy lekarze są tam naprawdę OK) stardardy wczesnego Bieruta przychodni na Świderskiej. Los jedynej szkoły średniej na Fleminga poprawił się,gdy przejęło ją miasto. Vladymirze, to też są fakty.
|
# Dorota od Michasia 31.10.2003 13:13 |
|
Nie wiem dlaczego mój mąż tak się zachwyca naszą dzielnicą, skoro ćwiczy na co dzień, że : transport do miasta - do kitu, przedszkola - wszyscy wiecie, żłobki jeszcze gorzej, służba zdrowia - czas oczekiwania na przyjecie gorączkującego niemowlaka przez lekarza 1,5 godziny (jak sie uda), a bezpieczeństwo - dwa tygodnie temu sprzed przychodni na Myśliborskiej skradziono nam samochód (fajnie było wracać autobusem z chorymi dzieciakami...)
|
# mazdam 31.10.2003 13:13 |
|
Fakt, że zmiany przerosły wydajność komunikacyjną ul. Modlińskiej, ale przcież Modlińska "zbiera żniwo" rozwoju nie tylko Białoęki, ale także Legionowa, Jabłonnej Chotomowa, Choszczówki itp.
Wiecej aut - większe korki, ale wszyscy chcemy korzystać z tego ułatwienia, które jak sie okazuje bywa utrudnieniem. Problem udrożnienia komunikacji tej strony Warszawy - to problem władz miasta (a Modlińska - to droga krajowa). Wszystkich przekonanych o zaletach Białołeki -pozdrawiam |
# Kotkaa 31.10.2003 14:49 |
|
Drogi asfaltowe mają to do siebie, że im sa większe, tym więcej samochodów po nich jeździ, więc wciąż są tak samo zakorkowane. (to samo jest z szafami -- zauważyliście? Znajomi z kawalerki przeprowadzili się do domu i po dwóch miesiącach musieli dorabiać nowe półki w garderobie :)
Przydałby nam się tu: a) nowy most b) szybki tramwaj c) połączenie autobusowo-parkingowe Tarchomina z koleją z Legionowa i pociągi co pół godziny, może odpowiednik WKD? Jeśli chcemy ograniczyć korki, musimy postawić na transport zbiorowy, najlepiej szynowy (bo nie wierzę, że kierowcy nie jeżdżą po pasach tylko dla autobusów). Mam wizję... spóźniam się do pracy bo za długo spałam... i z premedytacją zostawiam samochód w garażu, bo tramwajem będzie szybciej... Co więcej, wizja ta sprawdza się częściowo w przypadku E4 w godzinach szczytu. |
Alf 31.10.2003 16:15 |
|
Wszyscy wiemy, jak w ciągu ostatnich lat pogorszył sie dojazd do Centrum. Z 40 minut 508/510 zeszły na 60 minut!
Trudno się dziwić, coraz więcej osób u nas mieszka, mając do wyboru jadące w tempie tramwaju autobusy, wybierają własne samochodzy i... korek się domyka. Ponieważ metra, ani tramwaju u nas nie będzie, most Płn to iluzja, może jakoś pomógłby pas dla autobusów na Modlińskiej? (Plus oczywiście patrole policji z książeczkami mandatów dla "sprytnych") Poza tym dlaczego autobusy pospieszne jeżdżą takim dziwnym zygzakiem po naszej dzielnicy? Przecież to wydłuża przejazd o kolejne 5-10 minut. |
# NN 03.11.2003 18:53 |
|
"Pomyłki astrologów, wróżek i jasnowidzów są minimalne w porównaniu z pomyłkami socjologów i ekonomistów XX wieku".
A co powiedzieć o naszych domorosłych urbanistach? Trochę cytując można powiedzieć, że Białołęka jest architektonicznie i urbanistycznie mordowana. |
# NN 04.11.2003 22:30 |
|
Z rankingu dzielnic: symptomatyczne, że wydatki Białołęki na utrzymanie terenów zielonych oraz na sprzątanie są nieomal najniższe w Warszawie!
|
LINKI SPONSOROWANE