Fort Chrzanów na sprzedaż. "Mamy niepowtarzalną okazję"
19 maja 2020
Blisko 1,2-hektarowy obszar z ruinami Fortu Chrzanów przy ulicy Kopalnianej został wystawiony na sprzedaż.
Znajdujący się przy Kopalnianej XIX-wieczny Fort Chrzanów trafił w ręce prywatne w roku 2001 na mocy umowy między ówczesną gminą Warszawa-Bemowo a firmą Mak Dom, która zobowiązała się do budowy osiedla oraz obiektów hotelowych i sportowych, a także do przeprowadzenia remontu. Pięć lat później obiekt został wpisany do rejestru zabytków, co znacznie skomplikowało uzyskiwanie kolejnych pozwoleń. Do dziś na łącznie 14-hektarowym terenie powstały tylko budynki mieszkalne. Jaki zatem los czeka niespełna 1,2-hektarowy teren zielony z ruinami Fortu Chrzanów?
Perspektywy są, chęci inwestowania - brak
Ofertę sprzedaży można znaleźć na stronie www.brzozowski-nieruchomosci.pl. Deweloper określił w niej perspektywy inwestycyjne dla tej nieruchomości. Na terenie fortu może zostać wybudowane centrum konferencyjno-rekreacyjne, w którego skład wchodzą dwa hotele (dwu- i czterogwiazdkowe), kompleks rekreacyjny (Beauty Farm) z basenem, saunami, odnową biologiczną i gabinetami kosmetycznymi, sale konferencyjne i widowiskowe, strefa restauracyjna. Budynki mają posiadać jednak nie więcej niż cztery piętra. Cena sprzedaży to 12,6 mln zł. Warto pamiętać także, że wszelkie inwestycje w tym miejscu wymagają uzgodnień oraz zgód Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Czy Fort Chrzanów kupi miasto?
Miejscowy radny chciałby, aby teren wrócił we władanie samorządu. - Jakie są możliwości dzielnicy Bemowo w zakresie pozyskania tej działki na cele publiczne? - dopytuje Jarosław Oborski.
- Urząd Dzielnicy Bemowo nie posiada zarezerwowanych pieniędzy na zakup tej nieruchomości - odpowiada rzeczniczka bemowskiego ratusza Małgorzata Kink. Jak dodaje, prawo użytkowania wieczystego jest zbywalne, zatem wystawienie działki na sprzedaż jest jak najbardziej dozwolone. Prywatna inwestycja jest nie w smak dużej części mieszkańców Chrzanowa, którzy liczyli na upaństwowienie terenu i urządzenie tam parku na wzór Fortu Bema. Warszawski ratusz próbował już odzyskać zabytek, ale w 2017 roku sąd przyznał rację deweloperowi. Zdaniem sądu, Mak Dom co prawda nie wywiązał się z umowy w przewidzianym terminie, ale opóźnienie wynikało z długotrwałych procedur urzędniczych, a nie opieszałości inwestora.
"Miasto powinno naprawić swój błąd"
- Miasto ma dziś niepowtarzalną szansę, aby naprawić swój błąd sprzed lat i odzyskać Fort Chrzanów dla mieszkańców Bemowa poprzez odkupienie go od firmy Mak Dom. Co prawda deweloper wystawił go na sprzedaż po bardzo wygórowanej cenie, niemniej pogarszająca się sytuacja na rynku nieruchomości, jak i formalno-prawne problemy związane z zagospodarowaniem tego terenu (nadzór konserwatora zabytków) zapewne sprawią, że ciężko będzie go sprzedać. W tych warunkach miastu zapewne udałoby się wynegocjować cenę znacznie niższą od ofertowej. Fort Chrzanów podobnie jak Fort Bema ma gigantyczny potencjał rekreacyjny i jest idealnym miejscem, który dzielnica Bemowo mogłaby przeznaczyć na park lub inne cele publiczne - uważa radny Jarosław Oborski.
W obecnej sytuacji budżetowej Warszawy i licząc się z nieuchronnym spadkiem wpływów z powodu nadchodzącej recesji wydaje się to jednak mało realne.
(DB)