Europosłanka: zdelegalizować wędkarstwo, a potem hodowlę zwierząt
15 września 2021
Jeśli propozycja zyska sympatię innych polityków, problemy mogą mieć najpierw miłośnicy wędkarstwa, a następnie wszyscy, którzy nie są weganami.
"2023: zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach plus zakaz polowań, w tym wędkarstwa, 2025: zakaz otwierania nowych hodowli, 2030: zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt, 2040: 100-procentowy zakaz hodowli zwierząt, TERAZ: ochrona zwierząt w Konstytucji" - wpis o takiej treści umieściła we wtorek 14 września na Twitterze eurodeputowana Sylwia Spurek.
Eurodeputowana skandalistka
W rozmowie z "Faktem" parlamentarzystka zrównała życie ludzi z życiem ryb mówiąc, że każde zwierzę bez względu na gatunek zasługuje na jednakową ochronę. W ubiegłym roku eurodeputowana Spurek zaszokowała publikując grafikę, na której ubój krów porównano do ludobójstwa na Żydach: zwierzęta były ubrane w pasiaki a jedno miało przypiętą gwiazdę Dawida. Wcześniej parlamentarzystka proponowała m.in. zakaz reklamy mięsa i nabiału.
Kim jest Sylwia Spurek?
Eurodeputowana Spurek pochodzi ze Skarżyska-Kamiennej, jest doktorem nauk prawnych. Była wykładowczynią m.in. "gender studies" na Uniwersytecie Warszawskim, a w latach 2015-2019 zastępczynią rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara. Dwa lata temu zaangażowała się w działalność Wiosny, dzięki czemu dostała się do Parlamentu Europejskiego z okręgu wielkopolskiego. Obecnie należy do Partii Zieloni.
(dg)