Duracza czy Romaszewskiego? Jest rozstrzygnięcie
10 lipca 2019
Po półtora roku zamieszania zapadła ostateczna decyzja w sprawie nazwy ważnej ulicy.
Jak nazywa się ulica łącząca Żeromskiego i Broniewskiego? Przez ostatnie półtora roku odpowiedź na to pytanie była bardzo trudna, bo w wyniku politycznych przepychanek na mapach raz widniało nazwisko Teodora Duracza, raz Zbigniewa Romaszewskiego. Na ostatniej sesji Rada Warszawy zapadła ostateczna decyzja, że patronem będzie Romaszewski.
Słowo o patronie
Zbigniew Romaszewski (1940-2014) pochodził z Warszawy; od lat 60. był zaangażowany w działalność antykomunistyczną, działając m.in. w Komitecie Obrony Robotników i "Solidarności". W latach 1989-2011 zasiadał w Senacie, a następnie został sędzią Trybunału Stanu. Był także honorowym obywatelem Warszawy i kawalerem Orderu Orła Białego.
Śmietnik historii
Teodor Duracz (1883-1943) był członkiem terrorystycznej Komunistycznej Partii Polski, uczestnikiem rewolucji październikowej w Rosji i współpracownikiem sowieckiego wywiadu. Gdy w 2016 roku Sejm jednomyślnie zdecydował o dokończeniu dekomunizacji nazw w całej Polsce, wydawało się, że nazwisko Duracza zniknie z tabliczek z nazwą ulicy lada dzień. Pojawiła się jednak masa problemów: rada miasta nie wywiązała się z obowiązku w przewidzianym terminie, a zastępujący ją wojewoda popełnił - zdaniem sądu - błędy formalne.
(dg)