Czy listonosze mogą roznosić koronawirusa? Uproszczone doręczenia przesyłek
9 kwietnia 2020
- Listonosz przyniósł mi polecony. Stanął naprzeciwko mnie bez maseczki, rękawiczek, z karteczką do pokwitowania, dając mi długopis. Procedury. A wirus krąży od drzwi do drzwi - napisał jeden z mieszkańców Targówka. Jakie są zasady bezpiecznego dostarczania korespondencji?
- Do maja cała poczta tym sposobem będzie miała kwarantannę - alarmuje pan Robert. Co ciekawe, komentujący mają różne spostrzeżenia na temat pracy listonoszy. Najczęściej nie mają z nimi żadnego kontaktu, gdyż jak twierdzą, od kilku lat awiza widywali wyłącznie w skrzynkach. - Na Saskiej Kępie listonosz był w maseczce i rękawiczkach, a ja miałam swój długopis, żeby nie dotykać cudzego - przekonuje pani Agnieszka.
Dostali płyny dezynfekujące, rękawiczki i maseczki
- Od początku marca Poczta Polska dokłada wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim pracownikom i klientom. W pierwszej kolejności płyny do dezynfekcji otrzymali listonosze oraz pracownicy mający bezpośredni kontakt z klientami. Dotychczas do pracowników trafiło ponad 280 tys. podręcznych buteleczek z płynem dezynfekcyjnym i kilkanaście tysięcy litrów tego płynu w baniakach o wyższej pojemności. Pracownicy otrzymali już łącznie ponad 1,6 mln par rękawiczek i ponad 250 tys. maseczek. Oprócz tego dostali w marcu po 50 zł na indywidualne zakupy potrzebnych im środków. Pocztowcy z grupy pracowników eksploatacji (m.in. listonosze, kierowcy, pracownicy placówek pocztowych, sortowni oraz pracownicy ochrony), otrzymają dodatkowe wypłaty za marzec i kwiecień br., czyli pracę w czasie zagrożenia epidemicznego i epidemii koronawirusa - informuje biuro prasowe Poczty Polskiej.
Omijają adresy osób na kwarantannie
Poczta Polska codziennie wieczorem otrzymuje z Ministerstwa Zdrowia bazę adresową osób objętych kwarantanną.
- Wstrzymaliśmy doręczanie korespondencji pod adresy, gdzie przebywają osoby objęte kwarantanną. Do czasu zakończenia przymusowej izolacji, przesyłki będą przechowywane w placówkach pocztowych. W ramach swoich usług umożliwiamy m.in. zlecenie przedłużonego przechowania w określonym czasie przesyłki rejestrowanej. Klienci mogą skorzystać z usługi przechowania przesyłki nawet do czterech tygodni od pierwszej próby doręczenia. Standardowo przesyłki pozostają w placówkach maksymalnie 14 dni - informuje Poczta Polska.
Uproszczona zasada doręczenia przesyłek
- Oprócz tradycyjnej formy doręczenia, wszystkie przesyłki listowe rejestrowane, paczkowe i kurierskie (z zastrzeżeniem przesyłek z dokumentami zwrotnymi) można odebrać bez pokwitowania. W tym przypadku wystarczy okazanie pracownikowi poczty z bezpiecznej odległości dokumentu tożsamości np. dowodu osobistego, paszportu, prawa jazdy. Pracownik sam spisze 4 ostatnie cyfry numeru weryfikowanego dokumentu. Pracownicy służby doręczeń są wyposażeni w niezbędne środki ochrony i zobowiązani są do przestrzegania wszelkich wytycznych. Zasady stosowania środków ochrony zostaną przypomniane pracownikom warszawskich placówek - informuje biuro prasowe Poczty Polskiej.
(DB)