Czumy - tu jest najwięcej napadów w dzielnicy?
13 czerwca 2012
Mieszkańcy okolic ul. Czumy twierdzą, że ich bezpieczeństwo może poprawić już tylko monitoring. - Jest tu bardzo niebezpiecznie, a Czumy to ulica, gdzie jest najwięcej napadów na pieszych w dzielnicy! - alarmuje pan Janusz. Policja twierdzi, że bandyci są już w areszcie i mieszkańcy nie mają się czego obawiać.
Kiedy pojawią się kamery?
- Wnioskowaliśmy o kamerę na Czumy do miejskiego biura bezpieczeństwa. W tym roku ma być ogłoszony przetarg na montaż kamer w mieście, a na początku przyszłego roku odbędzie się montaż - mówi Michał Łukasik, rzecznik prasowy Bemowa. Dzielnica wnioskowała także o kamerę na placu Kasztelańskim.
Było niebezpiecznie
Policja twierdzi, że główni sprawcy ostatnich napadów, wymuszeń czy też pobić trafili już do aresztu. - Zatrzymaliśmy bandytów, którzy działali na tamtym terenie. Wszyscy są tymczasowo aresztowani i czekają na wyrok sądu. Teraz na Czumy jest bezpiecznie, w ostatnich miesiącach nie odnotowaliśmy żadnych zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu mieszkańców. W ogóle na Bemowie spadła przestępczość w porównaniu z ubiegłym rokiem - ocenia nadkomisarz Jerzy Sztuc, komendant komisariatu policji Bemowo.
Dodaje, że nad ul. Czumy cały czas czuwają patrole policji. - Mieszkańcy nie muszą się obawiać wieczornych spacerów - kwituje funkcjonariusz.
ek