Czas na bielańską "starówkę". Przed nami rewolucja
3 października 2017
Równe chodniki, nowe latarnie, więcej ławek i zieleni. W najbliższych dwóch latach bielańską "starówkę" czeka sporo zmian.
Remont Starych Bielan nie jest jedną inwestycją, ale całą serią małych projektów, z których część to pomysły samych mieszkańców. Na pierwszy ogień poszły latarnie w al. Zjednoczenia, które były wymieniane na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich.
Nowa zabudowa na Starych Bielanach. "Ma być symbolem rozwoju"
"Sockamienice" z lat 50. będą mieć nowego sąsiada. Deweloper zapewnia, że architektura budynku będzie dobrze współgrać z otoczeniem.
Nowoczesne, skromne lampy parkowego typu nie wszystkim przypadły do gustu.
- Po remoncie ten zakątek miał nawiązywać do historycznych Bielan, tymczasem wybrano jakieś badziewne, wyglądające na tanie i brzydkie latarnie - krytykuje nasz czytelnik. Na facebookowym profilu drogowców nie zabrakło jednak pochwał za "ciekawy design".
- Nowe latarnie z oprawami LED zaświecą również na skrzyżowaniach z Marymoncką, Kasprowicza, Schroegera i Żeromskiego - zapowiadał ZDM. - Doświetlone będą także przejścia dla pieszych w rejonie ulic Cegłowskiej, Zuga i Schroegera. Udogodni to mieszkańcom bezpieczne poruszanie się w tym rejonie.
Schroegera - duma Bielan?
Większość stojących przy głównej ulicy Starych Bielan domów to zabytki modernizmu lat 30., projektowane przez znanych w ówczesnej Warszawie architektów Borysa Zinserlinga i Stanisława Marzyńskiego. Przedwojenne budynki, socrealistyczna kamienica z lat 50. i charakterystyczne domy na pl. Konfederacji tworzą spójną całość i zabytkową przestrzeń, której mogą pozazdrościć Bielanom wszystkie dzielnice, może poza Żoliborzem i Mokotowem. Z roku na rok przy Schrogera powstaje coraz więcej kawiarń i restauracji. Najwyższy czas na remont najważniejszego odcinka ulicy.
Przebudowa czeka fragment od al. Zjednoczenia do Przybyszewskiego, na którym znajduje się najwięcej odwiedzanych przez mieszkańców miejsc. Ze względu na ogromne koszty bruku i znaczenie komunikacyjne Schroegera nie będzie to deptak "druga Płatnicza", ale miejska ulica o lekko podwyższonym standardzie, zachowująca dawny klimat Starych Bielan.
Nawierzchnia pozostanie asfaltowa, choć przejdzie oczywiście frezowanie. Chodniki prawdopodobnie zostaną wykonane z klasycznych betonowych płyt 50x50 cm, zaś latarnie mają być elektryczne, stylizowane na zabytkowe. Powstaną także zatoki postojowe dla samochodów oraz poprawiony zostanie stan zieleni. Wszystkie prace będą prowadzone według wytycznych konserwatora zabytków.
- Obecnie przygotowywane są dokumenty do przetargu - mówi Małgorzata Kink, rzeczniczka urzędu dzielnicy. - Wykonawca zostanie wyłoniony do końca roku. Czas na realizację mamy do grudnia 2018.
Co jeszcze?
Wśród projektów wybranych w głosowaniu nad budżetem partycypacyjnym znalazło się kilka pomysłów dla Starych Bielan. Dzięki głosom mieszkańców w przyszłym roku zagospodarowany zostanie m.in. skwer Falskiej, znajdujący się przy Schroegera między Fontany a Lisowską. Betonową Muszlę, stojącą na rogu Skalbmierskiej i Kulczyckiej czeka naprawa, zaś na pobliskim, okrągłym placyku obok urzędu skarbowego przybędzie ławek, drzew i kwiatów.
Prawdopodobnie w przyszłym roku zostanie przeprowadzony kapitalny remont jezdni i chodników al. Zjednoczenia. W planach jest także urządzenie od nowa zieleni na Schroegera, al. Zjednoczenia, Żeromskiego, Kasprowicza i Marymonckiej.
(dg)
.