REKLAMA

Bielany

różne »

 

Conrada - zbyt kosztowne przejście dla pieszych

  2 września 2011

alt='Conrada - zbyt kosztowne przejście dla pieszych'
Mieszkańcy zmuszeni do trzykrotnego przechodzenia przez Kwitnącą i Conrada.

Pomimo próśb mieszkańców i interwencji radnego Jana Zaniewskiego, prawdopodobnie nie będzie dodatkowego przejścia dla pieszych na ul. Conrada.

REKLAMA

- Zastanawia mnie, kto tak bezmyślnie zaplanował i wykonał przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Kwitnącej i Conrada? To jakiś bezsens, przecież powinna tu być tylko jedna zebra - po stronie południowozachodniej. Obecnie, żeby przedostać się tam na drugą stronę ulicy, muszę pokonywać pasy trzykrotnie! - mówi pani Halina, mieszkanka bloku przy Conrada.

Mieszkańcy podkreślają, że takie rozwiązanie nie służy bezpieczeństwu pieszych.

- Ja na szczęście rzadko się spieszę, więc mogę pozwolić sobie na spacerowanie po jezdni, ale dla młodych ludzi każda minuta jest na wagę złota. Notorycznie próbują oni pokonać ulicę na skróty, lawirując pomiędzy samochodami. Ktoś powinien zrobić z tym porządek - podkreśla pani Aurelia.

Koszty niewielkie

Problem dostrzegł także radny Jan Zaniewski, który w imieniu mieszkańców wystąpił do burmistrza w
250 tys. złotych kosztowałoby według urzędników poprawienie obecnego przejścia dla pieszych przez ulicę Conrada.
sprawie dodatkowej zebry. Podkreślał, że koszty tej inwestycji byłyby niewielkie, ponieważ na skrzyżowaniu działa już sygnalizacja świetlna. - Istniejące po stronie północnowschodniej przejście nie zabezpiecza sprawnego i bezpiecznego przekraczania ulicy Conrada i zmusza do trzykrotnego przechodzenia przez Kwitnącą i Conrada - zamiast jednokrotnego - argumentuje radny. Choć odpowiedzi na jego interpelację jeszcze nie ma, wiemy już, że szanse na nowe przejście dla pieszych są znikome.

- Wytyczenie dodatkowego przejścia dla pieszych wygeneruje koszty, ponieważ wymaga przeprojektowania dotychczasowego układu skrzyżowania, masztów sygnalizacji świetlnej, dostosowania programów sterowników. A to przynajmniej 250 tys. zł - informuje Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich.

Koszty może i wysokie, ale dlaczego za brak rozsądku przy projektowaniu ponoszą konsekwencje mieszkańcy, a nie urzędnicy?

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024