Cmentarz zapomniany
24 października 2008
Jadąc z Legionowa do Zegrza drogą 61 zaraz za Michałowem-Reginowem jest wiadukt kolejowy. Tuż za nim, za nieczynnymi torami kolejowymi, idąc w stronę Wieliszewa można znaleźć stare nagrobki, zdewastowane przez czas i ludzi.
"W celu utworzenia cmentarza dla wojsk zakwaterowanych w osadzie Jabłonna i w twierdzy Zegrze, w warszawskiej guberni i powiecie, niezbędne jest wywłasz-czenie parceli o łącznej powierzchni 2 dziesięcin 632 sążni kw. z gruntów należą-cych do spadkobierców kupca Bergmana w majątku Wieliszew" - tak brzmiał carski ukaz powołujący do życia ową nekropolię, podpisany 4 grudnia 1899 roku. Sam cmentarz powstał trzy lata później i służył mieszkańcom okolicy aż do roku 1945. W latach dwudziestych XX wieku część ciał przeniesiono na nekropolię w Legiono-wie, pozostawiając jednak groby niemieckie i rosyjskie. Ostatecznie cmentarz zam-knięto w 1945 roku. Od tego czasu nagrobki niszczeją i coraz bardziej giną wśród krzewów i drzew, dewastowane przez ludzi i naturę.
Jest jednak szansa na zmianę tego stanu rzeczy. Odbudowa cmentarza raczej nie wchodzi w rachubę, podobnie jak ekshumacja ciał pochowanych w tym miejscu. Można jednak zapobiec bezczeszczeniu grobów oraz uratować nagrobki przed ani-hilacją. Gmina Wieliszew, na terenie której znajdują się resztki nekropolii, stara się o pozyskanie tego terenu - obecnym właścicielem gruntów jest Skarb Państwa. Mo-że tu powstać nowy cmentarz grzebalny, a pozostałości po stuletnich grobach sta-łyby się zaczątkiem lapidarium.
Do chwili zamknięcia numeru nie udało nam się uzyskać odpowiedzi z wieli-szewskiego urzędu w sprawie zaawansowania starań o pozyskanie terenu od pańs-twa ani jego przeznaczenia. Wydaje się jednak, że zaproponowane przez "Echo" rozwiązanie jest wysoce prawdopodobne.
(wt)