Cielak z Wieliszewa, uciekinier - sequel
12 marca 2012
Wiadomo, że jak jakiś film się dobrze sprzeda, to kwestią czasu jest nakręcenie sequela. Tak samo jeśli ktoś zasmakuje w ucieczkach, to żadne kraty czy płoty go nie zatrzymają: będzie uciekał przy każdej okazji.
Normalka? Niezupełnie. Uciekinierem okazał się zdrowy, młody cielak. Po numerach na kolczyku zwierzęcia udało się odnaleźć właściciela - okazało się, że to nie pierwsza ekskursja zwierzaka, zdarzało mu się już wiele razy nawiewać z zagrody. Jednak po raz pierwszy w swojej podróży zwierzę pokonało ponad dwadzieścia kilometrów...
Jeśli kiedyś zobaczycie młodą jałówkę na środku jezdni, możecie być niemal pewni, że krowię nawiało po raz kolejny...
TW Fulik
na podstawie informacji policji