Od lipca biblioteka będzie otwarta dłużej i także w soboty

Przeciwko wprowadzonym zmianom było część miejskich radnych a także pracowników biblioteki. Zakładowy Związek Solidarność, do którego należy 10 spośród 21 pracowników, złożył na ręce radnych pismo, w którym stanowczo sprzeciwia się pomysłowi swojej dyrektorki. Ich zdaniem zmiany nie wniosą nic dobrego. Danuta Masiak tłumaczy, że połączenie to ułatwienie pracy dla każdego.

- Mamy przy Broniewskiego dwa oddziały, jeden dla dorosłych, drugi dla dzieci. Proponuję zmianę w statucie, aby z dwóch oddziałów zrobić jeden o nazwie wypożyczalnia.

Wszystkie katalogi i zbiory oraz zbiory specjalne znalazłyby się w jednym pomieszczeniu. Wówczas rodzice mogliby nas odwiedzać wspólnie z dziećmi, a nie biegać od drzwi do drzwi za książkami. Poza tym wielokrotnie mieliśmy problem, bo okazywało się, że wiele lektur dla młodzieży znajdowało się w oddziale dla dorosłych, więc czytelnicy odchodzili z przysłowiowym kwitkiem - tłumaczy dyrektor Danuta Masiak.

Wydłużone godziny otwarcia, zwolnień nie będzie

Połączenie pozwoli na lepszą obsługę czytelników, a przede wszystkim na wydłużenie godzin pracy. Na legionowskich forach od kilku miesięcy aż grzmi od komentarzy, że biblioteka czynna jest akurat wówczas, gdy wszyscy są jeszcze w pracy. I trudno nie przyznać racji czytelnikom. Pisaliśmy o tym już w lipcu 2001 roku (http://www.gazetaecho.pl/dla-kogo-biblioteka-w-legionowie_57673). Dzięki proponowanym zmianom dyrektorka chce, aby wypożyczalnia była otwarta od godz. 11.00, a nie jak dotychczas od 12.00, oraz w soboty.

- Za zmianami nie idą żadne oszczędności finansowe, dlatego też pracownicy nie muszą się niczego obawiać - przekonywała pani dyrektor, której celem jest, aby pieniądze zaoszczędzone na połączeniu spożytkować w inny sposób, np. przeznaczyć na powiększenie księgozbioru. Poza tym obecnie wdrażany jest nowoczesny system multimedialny wypożyczania książek, co również wiąże się z wydatkami.

Mieszkańcy Sobieskiego chcą filii

W czasie omawiania uchwały podczas sesji padła również propozycja zorganizowania filii biblioteki na osiedlu Sobieskiego. Z taką inicjatywą wystąpiła na piśmie rada tamtejszego osiedla. Prezydent zastanawia się jednak, czy to dobry pomysł. - Robimy jedną supernowoczesną bibliotekę czy małe filie? W marcu będę miał propozycję, jak zrealizować ten pomysł - mówił prezydent Roman Smogorzewski.

Ewelina Kurzak