Cięcia w mieście, cięcia w dzielnicach
3 lipca 2009
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zarządziła wielkie cięcia budżetowe w dzielnicach. Przyczyna? Kryzys.
- Jesteśmy po rozmowach z panią prezydent - mówi Grzegorz Pietruczuk, wi-ceburmistrz Bielan. - Mamy przygotowane wstępne plany cięć. W tym roku mamy o tyle komfortową sytuację, że możemy zrekompensować cięcia oszczędnościami na przetargach - to dobra strona ogólnoświatowego kryzysu, że firmy obniżają swoje ceny i są one niższe od przewidywanych w chwili ogłaszania przetargu na kon-kretną inwestycję. Zła strona to fakt, że pieniądze, które mogliśmy przeznaczyć na potrzeby Bielan, muszą być zwrócone do kasy centralnej.
Według wiceburmistrza Pietruczuka ograniczenia na Bielanach będą dotyczyć właśnie inwestycji, choć obecnie realizowane nie ucierpią. Ten rok będzie jeszcze spokojny, gorzej może być w latach kolejnych. Na Bielanach budżet zmaleje o kilkanaście milionów złotych.
- Pieniądze, jakie zwrócimy do centralnego ratusza pochodzą z oszczędności na przetargach, które powstały w tym roku. Głównie chodzi o modernizację Gwiaździs-tej i budowę kompleksu przy Dewulocie - mówi wiceburmistrz Pietruczuk.
(wt)