Chodzi o dzieci!
7 listopada 2008
Niejednokrotnie już na łamach "Echa" poruszaliśmy problem wyjścia z przedszkola przy Lencewicza. Przypomnijmy - przedszkolne schodki wychodzą bezpośrednio na osiedlową uliczkę.
- Po przeanalizowaniu pomysłu doszliśmy do wniosku, że z przyczyn czysto technicznych nie jest możliwe zbudo-wanie wejścia do przedszkola z drugiej strony. Nie zosta-wimy jednak tej sprawy. Dzieci powinny czuć się bezpiecz-nie, a my za ich bezpieczeństwo odpowiadamy. Najpraw-dopodobniej przy schodkach staną specjalne barierki. Wszystko jest w fazie ustaleń ze spółdzielnią Wola, do któ-rej należy teren - mówi Krzysztof Zygrzak, rzecznik be-mowskiego urzędu.
Okazuje się, że nie zawsze dobre chęci urzędników wystarczą. Budynek, w którym mieści się przedszkole oraz pobliski teren należą do SM Wola. Jeżeli spółdzielnia nie zgodzi się na proponowane rozwiązania, dzielnica nic nie może zrobić. Mamy jednak nadzieję, że władze spółdzielni trzeźwo ocenią obecną sytuację i pozwolą chociaż na za-instalowanie odgradzających barierek. Obecnie sprawa jest na etapie ustaleń. Co z nich wyniknie? Czy dzieci uczęsz-czające do przedszkola przy Lencewicza będą wreszcie bezpieczne? Kwestii zabezpieczenia wyjścia nie odpuści-my. To musi się zmienić. W końcu chodzi o dzieci.
Agnieszka Pająk-Czech