Chcemy płyty chodnikowe na Kopalnianej
12 marca 2010
Mieszkańcy bloków przy ul. Kopalnianej, która biegnie dookoła Fortu Chrzanów, zwrócili się do nas z prośbą o interwencję w sprawie położenia na tej ulicy płyt dojazdowych.
- Od wielu lat czekamy tutaj na chodnik. Chce-my, aby dzielnica położyła nam płyty dojazdowe, takie jak znajdują się na drodze do placu budowy firmy MagDom. Choć nie ma tu jeszcze wodociągu, to przecież musimy jakoś docierać do domu czy pracy - żali się nam pani Jolanta. - Ulica jest w tragicznym stanie. Nie ma tu żad-nych chodników. W dzielnicy usłyszeliśmy, że jak będziemy mieli wodociąg, to bę-dzie zrobiony również i chodnik. Budowa wodociągu przewidziana jest dopiero za jakieś 2-3 lata. Nie chcemy tyle czasu czekać. Na razie na własną rękę kładziemy tu piach. Prosimy zatem o płyty dojazdowe, które przecież zawsze będzie można zdemontować, a które znacznie ułatwią nam dojście i dojazd - mówią mieszkańcy Chrzanowa.
Czy urzędnicy są przychylni temu pomysłowi?
- Ulica Kopalniana jest drogą wewnętrzną. Zaplanowaliśmy przebudowę tej uli-cy wraz z odwodnieniem i oświetleniem na lata 2010-2011 - informuje nas Krzysz-tof Zygrzak z bemowskiego urzędu. - Opóźnienia z jej modernizacją są spowodo-wane planami Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, które na 2010 r. przewiduje budowę wodociągu na ul. Kopalnianej, a na lata 2012-2013 położenie kanalizacji. Do tego czasu postaramy się wyrównać tę ulicę, a w miarę możliwości finansowych rozważymy też ułożenie na niej płyt typu MON - obiecuje Krzysztof Zygrzak.
Anna Przerwa