Zwężą Modlińską dla prywatnych aut. 511 pojedzie buspasem
31 sierpnia 2021
Warszawscy urzędnicy całkowicie zmienili zdanie na temat przedłużenia pasa dla autobusów na najruchliwszej arterii Białołęki.
We wtorek 31 sierpnia warszawski ratusz ogłosił, że buspas na Modlińskiej zostanie wydłużony aż o 4 kilometry, od Aluzyjnej do Światowida (tylko w kierunku Pragi i Śródmieścia). Oznacza to, że autobusy linii 511 pojadą wydzielonym pasem od skrzyżowania z Aluzyjną aż do mostu Skłodowskiej-Curie.
Wysyp buspasów w Warszawie
Przedłużenie buspasa na Modlińskiej zostało ogłoszone w ramach zapowiedzi wyznaczenia aż 38 kilometrów pasów autobusowych w całym mieście. Część z nich ma ułatwić funkcjonowanie komunikacji miejskiej podczas remontu wiaduktów Trasy Łazienkowskiej nad Łazienkami Północnymi, inne zostaną na stałe.
Oprócz Modlińskiej buspasy powstaną na Czerniakowskiej, w Dolinie Służewieckiej, Sikorskiego, Puławskiej, Łopuszańskiej, Marynarskiej, Krzyckiego, Ostrobramskiej i al. Stanów Zjednoczonych.
- Wytyczenie nowych buspasów znacznie poprawi płynność ruchu pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego na Białołęce, Mokotowie, Ochocie i Ursynowie oraz we Włochach - zapowiada wiceprezydent Michał Olszewski. - Skorzystają także pasażerowie z Legionowa, Jabłonny i Piaseczna.
Zero konsekwencji
Dwa lata temu pisaliśmy o propozycji radnego Piotra Cieszkowskiego, który chciał przedłużyć buspas w kierunku mostu Skłodowskiej-Curie, tak aby rozpoczynał się już na skrzyżowaniu z Poetów. Byłby to w praktyce pas dla jednej linii (511), a więc absolutny wyjątek w skali miasta. Zarząd Transportu Miejskiego odmówił.
- Z uwagi na długą procedurę pozyskania analizy ruchu, znaczne środki finansowe potrzebne na jej uzyskanie, a także trwające już zaawansowane prace związane z wydłużeniem trasy tramwajowej do nowego krańca Winnica, rozpoczynanie procedury wyznaczenia buspasa nie jest naszym zdaniem zasadne - odpowiedziała wówczas Renata Wiśniewska, wicedyrektorka ZTM.
W 2019 roku, gdy budowa torowiska do Winnicy była w powijakach, ZTM nie chciał wyznaczać buspasa dla 511 argumentując zbliżającym się otwarciem linii tramwajowej. Teraz, gdy tramwaj ma ruszyć w najbliższych dniach, urzędnicy zmienili zdanie o 180 stopni: będzie i torowisko do Winnicy, i buspas na sąsiednią Dąbrówkę Wiślaną. Kiedy decydowały względy merytoryczne, a kiedy ideologia: dwa lata temu czy dziś? Losy pasa dla autobusów na Modlińskiej to przykład całkowitego braku konsekwencji i niepoważnego traktowania pasażerów w wykonaniu ZTM.
(dg)