Burmistrzem Bielan powinien być Krystian Lisiak [LIST]

Z jego profilu nie można dowiedzieć się niczego o prawdziwych problemach mieszkańców, a krytyczne komentarze są usuwane.

Burmistrz Pietruczuk jak Kasia Cichopek?

Ostatnio zostałam zablokowana za pytanie, które w ogóle nie było złośliwe, ale najwyraźniej nie spodobało się Wielce Wrażliwemu Jaśnie Oświeconemu Panu Burmistrzowi, który tylko fotografuje się z uczniami, sportowcami, seniorkami. Z jego profilu wynika, że na Bielanach nie ma dziurawych chodników i ulic, korki się nie zdarzają a autobusy i tramwaje nigdy nie spóźniają. Burmistrz Bielan i jego ocenzurowana gazeta
300 tysięcy złotych - tyle w tym roku kosztować będzie sam druk i kolportaż wydawanej przez Urząd Dzielnicy Bielany gazety "Nasze Bielany". W porównaniu z zeszłym rokiem koszty bardzo wzrosły, głównie z powodu ogromnego skoku cen papieru. Burmistrz Grzegorz Pietruczuk ani myśli oszczędzać. Dlatego z radością co rano dowiaduję się, że wysportowany Pan Burmistrz przebiegł lub przepłynął przed pracą i ta wiadomość cieszy mnie tak bardzo, jak nowa torebka Kasi Cichopek.

Przeglądając profil tego "zapracowanego" człowieka zastanawiam się, kiedy on ma czas na faktyczne zarządzanie dzielnicą i rozwiązywanie jej prawdziwych problemów, o których on sam milczy (np. przebudowa Sokratesa, która jest porażką pod każdym względem, ale Pan Burmistrz nie ma odwagi głośno na jej temat się wypowiedzieć).

Lisiak na burmistrza?

Przeciwieństwem Pana Burmistrza jest radny Krystian Lisiak, który przynajmniej zajmuje się realnymi problemami mieszkańców. Żałuję, że niemal wyłącznie Chomiczówki, ale przynajmniej to osiedle wie, że ma dobrego radnego, który byłby o wiele lepszym, bo odważniejszym burmistrzem, niż lanser Pietruczuk.

Mieszkanka Wawrzyszewa