Bezprawie w szpitalach
19 listopada 2004
Bezprawiem nazwał minister zdrowia Marek Balicki pobieranie w publicznych szpitalach opłat za zabiegi od osób ubezpieczonych w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Tak więc - przynajmniej na razie - pacjenci korzystający z publicznych szpitali nie muszą się obawiać, że będą musieli za zabiegi płacić. Jak długo to potrwa, nie wiadomo. Coraz częściej słychać głosy, że także w publicznych placówkach winna istnieć możliwość pobierania opłat. To jednak wymaga zmiany przepisów.
Na razie nie wolno
Jak wyjaśnił minister Balicki, istniejące przepisy nie pozwalają na to, by w publicznych zakładach opieki zdrowotnej pobierano opłaty za wykonywane tam zabiegi. Co ważne, za usługi w tych placówkach nie płacą także osoby, które co prawda nie są ubezpieczone, ale należą do ludzi biednych. Zgodnie z obowiązującą obecnie znowelizowaną ustawą zdrowotną mają one prawo korzystać ze świadczeń finansowanych ze środków publicznych.Minister zwrócił się do kierownictw publicznych zakładów opieki zdrowotnej, by przestrzegano w nich prawa i nie pobierano opłat od pacjentów. Podkreślił jednocześnie, że trzeba rozpocząć dyskusję na temat umożliwienia pobierania opłat przez publiczne placówki, jednak na razie takie zachowanie jest niedopuszczalne. Szpitale, które łamią zasady, muszą się liczyć z konsekwencjami, na przykład karą grzywny czy inną karą finansową.
Minister na straży prawa
Minister Balicki mocno podkreślił, że będzie czuwał nad tym, by przestrzegano prawa we wszystkich publicznych zakładach opieki zdrowotnej. Jednocześnie przypomniał, że rządowy projekt ustawy zdrowotnej, który 11 czerwca otrzymał Sejm, zawierał zapis, pozwalający pacjentowi zrezygnować z przysługujących mu praw i płacenie za zabiegi w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, co umożliwiałoby ominięcie czekania w kolejce. Pomysł wprowadzający możliwość pobierania opłat przez publiczne placówki zdrowia odrzucili jednak posłowie z sejmowej komisji zdrowia i ustawę uchwalono bez tego przepisu. Według ministra wygląda na to, że ponownie należy się zająć tą sprawą.Dopóki jednak zmiany w przepisach nie będzie, przyjmowanie opłat w publicznych szpitalach oznacza łamanie prawa.
km