Bemowo bez 11-tki poza godzinami szczytu. ZTM proponuje przesiadki
28 czerwca 2024
Mieszkańcy Bemowa domagają się przywrócenia tramwajowej 11-tki poza godzinami szczytu oraz w weekendy. Linia ta gwarantowała im np. w nagłych przypadkach zdrowotnych bezpośredni dojazd pod Szpital Wolski lub szybkie przedostanie się bez przesiadki do centralnej części miasta. Tymczasem ZTM proponuje im przesiadki.
Co dzieje się z jedenastką na Bemowie?
- Na prośbę mieszkańców proszę o przywrócenie częstotliwości przejazdów tramwaju nr 11 również poza godzinami szczytu. Nie może być tak, że przez kilka godzin dana linia nie funkcjonuje wcale - napisała w swojej interpelacji bemowska radna Marta Sylwestrzak, która interweniowała w tej sprawie.
Radna Sylwestrzak, szukając sensownego uzasadnienia dla postępowania Zarządu Transportu Miejskiego, dopytuje: - Po raz kolejny mamy wrażenie, że mieszkańcy Bemowa mają jedynie korzystać z metra. Uruchomienie połączenia na Woli nagle skutkuje okrojeniem autobusu 105 i tramwaju 11. Proszę o wyjaśnienie konkretnych przyczyn tej decyzji, czy były prowadzone badania liczby pasażerów w danej godzinie?
Jak dodaje radna, linia tramwajowa 11 nie dubluje metra, a dowozi mieszkańców Bemowa bezpośrednio do centrum miasta czy Szpitala Wolskiego i stanowi najszybszy środek transportu na ulicy Powstańców Śląskich (jest jeszcze alternatywny tramwaj linii 26, jednak jeździ co 8 minut - zbyt rzadko). Obecnie 11-tka, odjeżdżająca z przystanku Nowe Bemowo w kierunku mokotowskiego osiedla Sielce, ma blisko 5 godzinną przerwę (między 9:17 a 14:11) i 11 godzinną przerwę (między 19:04 a 6:00), zaś w weekendy 11-tka na tej trasie nie kursuje wcale. Zdaniem mieszkańców jest to złe rozwiązanie, którego nikt z nimi nie konsultował.
ZTM proponuje mieszkańcom Bemowa przesiadki
Jak dowiadujemy się z odpowiedzi udzielonej radnej Sylwestrzak, decyzja o wprowadzeniu dwóch wariantów trasy linii 11 (dłuższego z Sielc do Nowego Bemowa w godzinach szczytu i krótszego: z Sielc do cmentarza Wolskiego poza godzinami szczytu i w weekendy) wynika z tego, że po wydłużeniu linii metra M2 do stacji Bemowo liczba pasażerów podróżujących między dzielnicą Bemowo a Wolą i Śródmieściem liniami tramwajowymi (kursującymi ulicami Powstańców Śląskich i Połczyńską-Wolską) znacznie się zmniejszyła.
- Duża część pasażerów przesiadła się do metra - informuje dyrektor pionu administracyjno-organizacyjnego ZTM Renata Wiśniewska. - Podkreślamy, że dojazd do szpitala Wolskiego poza godzinami szczytu zapewnia linia 26 z przesiadką na tym samym peronie do linii 11 na przystankach Sowińskiego lub Reduta Wolska, lub z przesiadką do linii 10 na przystankach, na wspólnym odcinku trasy (na ul. Powstańców Śląskich, Połczyńskiej lub Wolskiej). Z przeprowadzonych obserwacji wynika, że linia 26 poza godzinami szczytu i w weekendy zapewnia pasażerom odpowiednią liczbę miejsc - dodaje urzędniczka.
11-tka na Nowe Bemowo nie jest wykluczona
- Zapewniamy, że prowadzimy obserwację napełnień linii tramwajowych w nowym układzie komunikacyjnym. Na podstawie danych zebranych w dłuższym czasie zweryfikujemy przyjęte rozwiązanie. W przypadku stwierdzenia potrzeby dalszego zwiększenia liczby miejsc w komunikacji tramwajowej na Bemowie podejmiemy - w miarę posiadanych możliwości - odpowiednie działania - zapewnia Renata Wiśniewska.
DB