Będzie nowe liceum. Pochopna decyzja?
5 października 2018
Rada powiatu w Legionowie wyraziła zgodę na utworzenie liceum w gminie Nieporęt. Szkoła ma wystartować w przyszłym roku.
Uchwałą rady zarząd powiatu otrzymał pełnomocnictwo do podpisania porozumienia z gminą w sprawie założenia i prowadzenia szkoły ponadpodstawowej w Stanisławowie Pierwszym, jako kolejnej części istniejącego tam nowoczesnego kompleksu oświatowego. Obecnie jest tam Szkoła Podstawowa im. Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 r. i właśnie w tym budynku przyszli licealiści mieliby rozpocząć naukę.
Trzyprofilowe liceum
- Od dawna mówiono o możliwości powstania liceum w Nieporęcie. To dobra decyzja. Uczniom trudno było dojechać do legionowskich liceów, wybierali warszawskie placówki. Teraz będą mieli swoje, na miejscu - skomentowała na Facebooku Brygida Wagner-Konstantynowicz, wieloletnia dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Legionowie. Nauka w nieporęckim liceum rozpocznie się już w 2019 roku. - Planujemy wstępnie trzy profile: matematyczno-fizyczny z uwzględnieniem tych technologii, które już funkcjonują w gminie Nieporęt w strefie przemysłowej, profil sportowy i językowy - powiedział starosta Robert Wróbel.
Wielu mieszkańców krytycznie odnosi się jednak do tego pomysłu. - Do Warszawy mamy blisko. To liceum nie będzie cieszyło się zainteresowaniem, to zwykła kiełbasa wyborcza. Nam potrzebna jest szkoła podstawowa, bo niedługo dzieciaki w Józefowie będą chodziły na cztery zmiany i kończyły lekcje o 19:00 - bulwersuje się pan Dariusz.
Wolą szkołę zawodową lub technikum
- Chyba lepsza byłaby szkoła zawodowa, może technikum. Młodzież mogłaby się uczyć wielu zawodów. Jeszcze trochę to potrwa, zanim robot naprawi nam instalację elektryczną w domu albo ostrzyże włosy - komentuje pani Marta. - Moim dzieciom jeszcze sporo lat brakuje do liceum, ale na dziś raczej wolałabym, by trafiły do dobrego liceum w Warszawie. Dobre liceum jest niezbędne, by dostać się na dobre studia. Trudno będzie założyć od zera placówkę, która będzie miała odpowiednio wysoki poziom. Chyba lepszym pomysłem byłaby szkoła zawodowa np. we współpracy z lokalnymi firmami - dodaje pani Ola. - Temat powinien być ponownie przeanalizowany. Utworzenie liceum szybko, bez konsultacji, bez zbadania potrzeb nikomu nie przyniesie korzyści - dodaje pani Urszula. - Dla tych dzieci, które niekoniecznie myślą o studiach, tworzenie słabego liceum będzie przechowalnią, która nie ma sensu. Dzieci ambitne i tak wybiorą liceum poza gminą - przyznaje pani Katarzyna.
Sześcioletnie dzieci razem z licealistami?
- Trudno się odnieść do projektu budowy liceum w naszej gminie, ponieważ nie zostały nam przedstawione żadne analizy, które wskazywałyby na taką potrzebę. Nie było również żadnych konsultacji w tej sprawie. Rodzice ze szkoły podstawowej w Stanisławowie Pierwszym mają duże obawy przed planowanym połączeniem sześcio- i siedmiolatków z licealistami, co miałoby nastąpić już w roku szkolnym 2019/2020. Wątpliwości budzi też planowana lokalizacja - południe gminy rozrasta się w bardzo szybkim tempie i już teraz szkoły podstawowe są zatłoczone. Być może już niedługo teren planowany pod liceum będzie potrzebny pod rozbudowę istniejącej podstawówki. Mam nadzieję, że uchwała rady powiatu to dopiero wstępna deklaracja, a zanim dojdzie do realizacji, zostaną przeprowadzone gruntowne analizy - zarówno pod kątem profilowania klas, potrzeb uczniów oraz dostępności wykładowców. Przy ponad setce liceów warszawskich musimy konkurować nie tylko łatwiejszym dojazdem, ale przede wszystkim jakością - komentuje kandydatka na wójta Marta Damm-Świerkocka.
(DB)