Zwężą jezdnię na pl. Zbawiciela. Aktywiści chcą ją zamknąć
4 maja 2022
Na zabytkowym placu w Śródmieściu znów staną betonowe klocki, które wygrodzą zewnętrzny pas jezdni. W jego miejscu staną stoliki restauracyjne, ale aktywiści z Miasto Jest Nasze chcieliby iść znacznie dalej.
W długi weekend 16-19 czerwca Zarząd Dróg Miejskich po raz trzeci w historii zwęzi jezdnię na pl. Zbawiciela, by udostępnić działającym tam restauracjom i barom więcej miejsca pod ogródki.
Strefa relaksu na pl.
Jak działają bitomaty?
Ostatnio w Warszawie pojawiło się sporo nowych bitomatów, warto z nich korzystać i wymieniać kryptowaluty na gotówkę (lub gotówkę na kryptowaluty). W poniższym artykule krótko przedstawiamy, jak działają nowe bitomaty, które pojawiły się na terenie stolicy.
Zbawiciela
Decyzja zapewne znów wywoła kontrowersje. W 2022 roku zwężenie pl. Zbawiciela przyniosło 34 tys. zł straty, bo taka właśnie była różnica między wydatkami na ustawienie zapór i zmianę oznakowania a wpływami z wynajmu miejsca na tymczasowym chodniku. Wielu warszawiaków zwracało też uwagę, że betonowe bariery szpecą pełen zabytków plac. W odpowiedzi urzędnicy postanowili pomalować zapory, przez co stały się one jeszcze bardziej widoczne. Drogowcy ogłosili jednak, że zaczęły lepiej komponować się z otoczeniem.
- Apelujemy, by iść o krok dalej - pisze stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. - Przestrzeń uliczna nadal w niewielkiej części należy do pieszych, rowerzystów, mieszkańców. Głównym jej przeznaczeniem jest ruch samochodowy. Zmieńmy latem te proporcje! Postulujemy zamknięcie pl. Zbawiciela na dwa, trzy wakacyjne weekendy: jeden weekend w lipcu, sierpniu i wrześniu, a podczas jednego z nich zorganizowanie letniej potańcówki międzypokoleniowej.
"Otwarty Zbawix"?
Aktywiści twierdzą, że "Otwarty Zbawix" - jak nazywają powiększone strefy restauracyjne - cieszy się "wyjątkowo dużym" poparciem warszawiaków. Już w ubiegłym roku MJN proponował przekształcenie całego odcinka Marszałkowskiej między pl. Unii Lubelskiej a pl. Konstytucji w strefę pieszo-rowerową.
- Odzyskaną przestrzeń oddamy ludziom: warszawiakom i turystom - pisali aktywiści. - Restauracje i bary będą mogły wystawić na jezdnię stoliki, pojawią się food trucki. Przy stolikach będzie można nie tylko jeść i spotykać się ze znajomymi, ale także pracować zdalnie.
(dg)
.