Zmian nie będzie? Będą!
8 października 2010
Nici z poprawy sytuacji na Potockich w tym roku. Miały być zmiany w oznakowaniu i wyniesione skrzyżowania, a tymczasem na razie wszystko zostanie tak, jak było.
Chcieli głównej
Miesiąc temu pisaliśmy o żądaniach mieszkańców: wymuszeniu zmniejszenia pręd-kości pojazdów i ustanowieniu nadrzędności Potockich wobec poprzecznych ulic. Rada dzielnicy miała wspierać wawerczyków w ich żądaniach. - Zgodnie z propo-zycjami mieszkańców rada będzie starać się o takie oznakowanie skrzyżowania z ul. Skrzyneckiego, aby przyniosło poprawę bezpieczeństwa, o wybudowanie wynie-sionego przejścia dla pieszych przy Bychowskiej, ułożenie chodnika od Karpackiej do sklepu WSS Społem, wykonanie miejsc parkingowych w miejscu dzisiejszego pasa zieleni między Bychowską a Karpacką oraz o ustawienie lustra drogowego na skrzyżowaniu Potockich z Bychowską w kierunku Korkowej - mówił nam wtedy rzecznik dzielnicy. Tylko że zmian nadal nie widać.Mieszkańcy wściekli
Ci, którzy mieszkają przy Potockich, nie kryją wzburzenia. - To absolutny skandal, robienie nam na złość, albo celowe niedopatrzenie - twierdzi pan Leszek. - Jedna ofiara śmiertelna nie wystarczyła, ktoś czeka na kolejne, żeby uporządkować Po-tockich? Przecież wszystko już było ustalone, kto pozwolił, żeby wspólny projekt upadł?Rzecznik dzielnicy od nas dowiedział się o problemach z planem przebudowy Potockich. - Trwają prace nad przygotowaniem projektu zmian, który ma być przedstawiony do akceptacji miejskiemu inżynierowi ruchu, nic nie wiem o jakich-kolwiek kłopotach - powiedział nam Andrzej Murat i obiecał sprawdzić, o co chodzi.
Będzie, ale nie teraz
Nieco później sprawa się wyjaśnia. - Projekt ma akceptację miejskiego inżyniera ruchu i będzie realizowany - uspokaja rzecznik. - Wszystko rozbija się o brak pie-niędzy w tegorocznym budżecie. Dlatego prace będą wykonywane dopiero w przy-szłym roku.Tak więc nie ma paniki. A mieszkańcy Potockich odetchnęli z ulgą - co się od-wlecze...
(wt)