REKLAMA

Bemowo

Nie tylko na Bemowie

 

Zielona wyspa Bemowo, jestem na "nie"

  14 kwietnia 2014

alt='Zielona wyspa Bemowo, jestem na "nie"'
Tak wygląda "polana".

Gdy zobaczyłem prezentowaną przez ratusz koncepcję zagospodarowania skrzyżowania ul. Górczewskiej i Powstańców Śląskich, oczom nie mogłem uwierzyć. Mój delikatny zarzut do władz dzielnicy z poprzedniego felietonu, o hołdowanie estetyce targowiska z początku lat dziewięćdziesiątych, przybrał rozmiary jarmarku na Stadionie Dziesięciolecia.

REKLAMA

Przed ratuszem, którego architekturę chwaliłem, stanie "tymczasowy mobilny pawilon z kawą i kanapkami (foodtruck)". Foodtruck to po prostu samochód dostawczy z ladą, z której można sprzedawać zapiekanki. Niezwykle gustownie będzie wyglądał w sąsiedztwie placyku z pomnikiem generała Bema. To już pewne: wyspa znika, będzie targ, minigolf i kawiarnia To już pewne: wyspa znika, będzie targ, minigolf i kawiarnia
Zielonej wyspy na skrzyżowaniu Górczewskiej i Powstańców Śląskich nie będzie, ale urząd dzielnicy nie rezygnuje z pomysłów zagospodarowania tego terenu.
Uroczystemu składaniu kwiatów pod pomnikiem może teraz towarzyszyć konsumpcja zapiekanek. Może jednak zamiast wesoło pomalowanego trucka pan burmistrz zdecyduje się na pawilon namiotowy, nawiązujący architektonicznie do brudnej brezentowej budy przyklejonej dziś do ratusza?

Po drugiej stronie Górczewskiej, przed supermarketem o kontrowersyjnej urodzie, ma powstać ekologiczne targowisko. Będzie to pierwszy na świecie plac targowy położony tuż przy skrzyżowaniu dróg przelotowych. Wszędzie targi lokuje się na rynkach, w pasażach i zaułkach, a na Bemowie ekologiczną żywność sprzedawać się będzie w oparach spalin. Prawdziwie wizjonerski jest też zamysł, by na placu targowym po zamknięciu straganów "mieszkańcy relaksowali się na ławeczkach". Zapewne urzędnicy w ratuszu po drugiej stronie ulicy relaksują się, patrząc na mknące Górczewską samochody, i chcą podzielić się tą radością ze zwykłymi mieszkańcami. Nie wzięli pod uwagę jednego: amatorów relaksu na targowych ławeczkach nie będzie oddzielała od spalin dźwiękoszczelna szyba.

W narożniku po przekątnej skrzyżowania zostanie wytyczona... polana. Do niedawna myślałem, że polana to prześwit pomiędzy drzewami w lesie. W narożniku po przekątnej skrzyżowania zostanie wytyczona... polana. Do niedawna myślałem, że polana to prześwit pomiędzy drzewami w lesie. Otóż niekoniecznie. W naszej dzielnicy polanę wyprowadzi się z Lasu Bemowskiego i ustawi przy skrzyżowaniu, pomiędzy billboardami a jezdnią.

Największym hitem miał być jednak kolor jezdni. Władze dzielnicy, po ubiegłorocznym spektakularnym sukcesie ulokowania stacji metra na Bemowie w postaci malowidła na asfalcie przy Górczewskiej, postanowiły centralne, najbardziej ruchliwe skrzyżowanie uczynić bardziej ekologicznym poprzez... pomalowanie asfaltu na zielono. Dlatego cały projekt zagospodarowania nosi nazwę "Bemowo Green City Island" ("Zielona wyspa Bemowo").

Wszystko jasne. Pan Jarosław Dąbrowski jest zastępcą pani Gronkiewicz-Waltz, a pani Gronkiewicz-Waltz jest zastępczynią pana premiera Tuska. Tą właśnie gorącą linią spłynęła na Bemowo idea zielonej wyspy, w kręgach rządowych już trochę passé.

Maciej Białecki
były wiceburmistrz Pragi Południe (2002-2004) i radny sejmiku mazowieckiego (2002-2006)

.
 

REKLAMA

Komentarze (8)

# eliza

14.04.2014 08:59

Bardzo mi się ten projekt nie podoba. Dotychczas projekty ratusza były całkiem udane. No może za wyjątkiem fontanny (pomysł dobry tylko zbyt marmurowe wykonanie).
Co mogę zrobić, by ten projekt nie został zrealizowany. Może być przecież znacznie lepszy. Dawno nie słyszałam tylu negatywnych opinii.
Żeby było bardziej miejsko na niezagospodarowanym rogu powinien powstać Park z prawdziwego zdarzenia (jeśli nie budynek o podobnych do ratusza gabarytach).
Lidl powinien być jak najszybciej zburzony lub obudowany.
Zdecydujmy się czy Bemowo to miasto czy wieś.
Jeśli miasto to główne ulice powinny zamienić się w aleje obsadzone drzewami. Teraz to w dużej mierze wciąż niezadbane pozostałości lotniska.
My wciąż z uporem hołdujemy stylistyce z Białołęki. To sprawi, że mieszkańców będzie coraz mniej a nie więcej. Dorobią się i uciekną. Jeśli dzielnica ma żyć to musi podnosić swój standard.

# bemowianka

14.04.2014 09:28

Może władze Bemowa skupiłyby się na swojej głównej arterii czyli Powstańców Śląskich?
Były już pomysły, żeby uczynić z niej reprezentacyjną ulicę, i co? Na pomysłach się skończyło. A bazar jak straszył tak straszy. Nie można tam zrobić estetycznego ekologicznego targowiska?
Już nawet bazar na Wolumenie wygląda lepiej...
Ale fontanna jest. Chyba tylko po to, żeby poszerzając Powstańców Śląskich poszerzać je po jedynej słusznej stronie - czyli dalej od okien byłego burmistrza.

# Królik

14.04.2014 10:07

Bardzo trafny artykuł co do estetyzacji Bemowa!
A tak awansem...
Co z ulicą "Marynin"? (dojazdem do Dywizjonu 303) - połowę utwardzono (w końcu i bravo!) a pozostała część to nawet nie dziury, a jakieś koszmarne zapadliska? Kilkaset osób rano nie może wyjechac z osiedla Górce, bo w stronę centrum jest tylko praktycznie jeden wyjazd?Warto byłoby się zająć tym tematem Droga Redakcjo! ###
Może tym by się zainteresowały władze Bemowa, a nie wydawały idiotyczną gazetke - tubę propagandową - jak w poprzednim systemie - Bemowo News. Warto byłoby tazkże w końcu rozebrać te potworne blaszaki przy ArtBemie, żeby choć jeden samochód mógł zaparkować . O niedziałającym bezpłatnym internecie już nie wspomnę.

REKLAMA

# Realista

15.04.2014 03:18

To skrzyżowanie jest od dawna bilbordem reklamowym ratusza bemowskiego. Było tam kiedyś lodowisko, powstał w pobliżu placyk ćwiczeń "w spalinach". Reklamowała się na nim HGW w garsonce! Dlaczego w tym miejscu tyle pomysłów. Bo to ważny węzeł komunikacyjny. Wiele osób może zobaczyć jak ojcowie dzielnicy dbają o bemowian. Ale nie wszyscy zrozumieją, że to tylko kosztowna promocja. I o to chodzi!

# musztardapoobiedzie

15.04.2014 09:20

Rozumiem, że władzom Bemowa bliska jest idea:
"Zielona Warszawa pół miasto pół wieś,
Gdzie szyny tramwajów kończą swój bieg,
Zabita deskami świat cały ma gdzieś
Zielona Warszawa pół miasto pół wieś".
Ale to bylo 60 lat temu i nawet wtedy jezdni nie malowano "ekologicznie" na zielono.

# Elżbieta

15.04.2014 18:19

Bardzo dobry artykuł w umiarkowanym tonie cynicznym. A może lepiej było napisać ostro. Te prymitywy umysłowe nie pojmą aluzji, im trzeba wyłożyć kawę na ławę. Pozdrawiam Elżbieta.

REKLAMA

# Sauber

16.04.2014 11:56

Ja zastanawiam się co powstanie w miejscu przy Wrocławskiej 20 w pobliżu budynku ZUS od strony osiedla jest kilka betonowych fundamentów z wystającymi gwintami a wszystko ogrodzone biało-czerwoną taśmą plus odblaskowe znaki ZRiKD. Domyślam się że to może być siłownia plenerowa akurat w tym miejscu to dobra lokalizacja daleko od ulicy. Tylko od co najmniej miesiąca nic się w tym miejscu nie dzieje żadnych prac.

# obserwator2

25.04.2014 11:52

gratuluję Panu dowcipu, ciętego języka i jednocześnie kultury i trafności wypowiedzi !
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024