REKLAMA

Bielany

kronika policyjna »

 

Zgubił się podczas grzybobrania. Noc spędził w lesie

  21 września 2017

alt='Zgubił się podczas grzybobrania. Noc spędził w lesie'
Fot. policja.pl

Po całym dniu poszukiwań policja odnalazła wycieńczonego 83-letniego mieszkańca Bielan, który we wtorek 19 września wyruszył na grzyby.

REKLAMA

19 września wieczorem dyżurny komendy rejonowej przyjął zgłoszenie o zaginięciu 83-latka, który tego samego dnia rano poszedł do lasu na grzyby. Rodzinie przekazał informację, że będzie przebywał na terenie Puszczy Kampinoskiej. Niestety do późnych godzin popołudniowych nie wrócił do domu i nie nawiązał z nikim kontaktu.

Tego samego dnia rozpoczęły się poszukiwania emeryta. Mimo wielogodzinnej akcji policjanci nie znaleźli mężczyzny. Udało się to dopiero kolejnego dnia kilka minut po 19:00, po informacji przekazanej dzielnicowemu przez jedną z mieszkanek Załubic Nowych, wsi w okolicach Radzymina (!). Zauważony w okolicy kościoła starszy mężczyzna był wyraźnie wystraszony. Dodatkowo uskarżał się na ból, którego nabawił się po upadku z roweru.

- To tylko jeden z przykładów tego, że w lesie, który - jak nam się wydaje - dobrze znamy, również możemy się zgubić. Dlatego podczas zbierania grzybów należy utrzymywać kontakt wzrokowy z towarzyszami spaceru. I nie wchodzić w głąb obszarów leśnych, których nie znamy wcale lub słabo. Warto mieć też ze sobą naładowany i sprawny telefon komórkowy - przestrzega policja.

(red)

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# ???

21.09.2017 15:02, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 22.02.2018 11:27

Poszedł do Puszczy Kampinoskiej, a znalazł się pod Serockiem? Coś tu się mocno nie zgadza..

# nicky

22.09.2017 12:05, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 22.02.2018 11:27

dokładnie też sie zastanawiam nad tym ż poszedł do puszczy a znalazł sie z innej strony w ogóle.

# bizon

22.09.2017 19:17

Czytajcie ze zrozumieniem. Cyt. "Rodzinie przekazał informację, że będzie przebywał na terenie Puszczy Kampinoskiej" - koniec kropka. Tak powiedział, ale mógł od razu wychodząc z domu obrać zupełnie inny kierunek. To starszy człowiek i mózg mógł spłatać mu figle... Z kolei okolice Radzymina nie są aż tak odległe, aby w jeden dzień (bo tyle szukali staruszka) nie móc na rowerze pokonać tego dystansu...

REKLAMA

 cycu

24.09.2017 08:29

Bizon, ale Ty głupoty piszesz.... i jeszcze napominasz żeby czytać ze zrozumieniem ?
A kto powiedział, że pojechał na rowerze ?
,, Dodatkowo uskarżał się na ból, którego nabawił się po upadku z roweru. "
Przecież upadek z roweru mógł być dzień wcześniej lub dwa , ale nie na grzybach - tym bardziej
,,o zaginięciu 83-latka, który tego samego dnia rano poszedł do lasu na grzyby."
I kto tu czyta ze zrozumieniem ???
Jedno jest pewne śmiało możesz pisać powieści science fiction lub ewentualnie bajki dla dzieci...
Pozdrawiam.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA