Zegarmistrz - od 50 lat w zawodzie!
30 października 2012
"Zakorzenieni w Legionowie" to nowy cykl prezentujący ludzi, którzy z miastem związani są od lat. Tu żyją i pracują, nierzadko wykonując zapomniane od dawna zawody. W tym wydaniu Zygmunt Śnieżko, który od 50 lat zajmuje się naprawą starych zegarów. Choć nie tylko... Pracownia pana Zygmunta to połączenie nowoczesnej firmy i muzeum.
- Jestem w zawodzie od 50 lat - opowiada. - Najpierw prowadziłem działalność w Serocku i Wyszkowie, potem w Legionowie. W tym miejscu jestem już 20 lat.
W tym czasie zegarmistrz zdążył zdobyć stałych klientów: - Przyjeżdżają ci sami ludzie od lat, czasem z bardzo odległych miejsc. Ci, którzy się wyprowadzili, przyjeżdżają do Legionowa na wakacje i wtedy przynoszą zegarki. Mówią, że w ich okolicy nie ma żadnego zegarmistrza!
Chińskie byle co
U legionowskiego zegarmistrza w pracowni jest wiele specjalistycznych maszyn i narzędzi do pracy. Jest tu czyszczarka do zegarów, specjalne lupy, śrubokręty. Jednak nie są one tak często używane jak kiedyś. Dzisiaj ludzie mają więcej sprzętu elektronicznego.
- Teraz dużo jest na rynku takich chińskich, byle jakich zegarków. Ludzie kupują i zaraz wyrzucają - opowiada pan Zygmunt. - A tych starych, dobrych jest coraz mniej. Poza tym wszystko jest teraz elektroniczne. Więc ja też zajmuję się elektroniką. Naprawiam, wymieniam baterie, paski. Takie jest zapotrzebowanie klientów, więc staram się temu sprostać.
Stare, ale jare
Do Zygmunta Śnieżko nierzadko trafiają także stare mechaniczne zegary, często w drewnianej obudowie: - To są pamiątki rodzinne, po dziadku, po pradziadku... Ludzie nie chcą wyrzucać, bo im szkoda. One mają wartość sentymentalną, ale w ogóle to są bardzo dobre zegary, często bardzo ładne, zdobione. Jak się je wyczyści i naprawi, to nadają się jeszcze do użytku. Jak zegar jest dobrze zrobiony, to wytrzyma wiele lat. Sam dostałem kiedyś piękny zegar ścienny od pewnego Cygana. Powiedział mi: "Niech pan go weźmie, bo u pana przetrwa. A inaczej to ktoś go wyrzuci." I mam ten zegar do dziś.
kz
W Twojej okolicy funkcjonuje zakład lub firma, która na dobre wpisała się w krajobraz Legionowa? Mieszkasz tu od lat, wykonujesz odrobinę "niedzisiejszy", choć bardzo potrzebny zawód? Pisz: echo@gazetaecho.pl, dzwoń 22 614-58-28. Może i Ty jesteś już zakorzeniony w Legionowie...