Tragedia przy Broniewskiego. 26-latka usłyszała zarzut zabójstwa
dzisiaj, 06:09
26-latka, która kilka dni temu śmiertelnie ugodziła nożem swojego partnera trafiła do aresztu na trzy miesiące. Kobiecie grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Funkcjonariusze zostali powiadomieni, że w mieszkaniu przy ul. Broniewskiego znajduje się ranny mężczyzna. Na miejsce wezwano policję oraz zespół ratownictwa medycznego, który stwierdził zgon. Obecna była również partnerka mężczyzny.
Dochodzenie i zabezpieczenie materiału dowodowego
Pod nadzorem prokuratora dyżurnego grupa dochodzeniowo-śledcza zabezpieczyła miejsce zdarzenia i przeprowadziła szczegółowe oględziny. W toku czynności policjanci zatrzymali kobietę i osadzili ją w policyjnej celi. Zabezpieczyli nóż, którym kobieta mogła zranić mężczyznę. Badanie wykazało, że w chwili zatrzymania miała 3,9 promila alkoholu we krwi.
Zarzut i decyzja sądu
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił prokuraturze na przedstawienie kobiecie zarzutu zabójstwa. Wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu został złożony przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Żoliborz. Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o trzymiesięcznej izolacji w areszcie.
26-latce może grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Śledztwo trwa, a prokuratura będzie wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.
red