Za krótkie zielone

Obecnie dla skręcających w lewo w Mehoffera jest 10 sekund. - Trzeba się spie-szyć, ale i tak na jednej zmianie świateł przejedzie tu najwyżej pięć samochodów - mówi jeden z kierowców. - Wydłużone światło zielone do 18 sekund jest w godzi-nach od 15 do 19, od poniedziałku do soboty, czyli w czasie największego nasilenia ruchu powrotnego - mówi radny Wojciech Tumasz. - W pozostałych godzinach kie-rowcy mają na zjazd 10 sekund.

Sprawa jest wałkowana od dawna, ale urzędnicy Zarządu Dróg Miejskich kieps-ko odrobili tę lekcję. - Obowiązuje czasowy projekt organizacji ruchu związany z prowadzonymi robotami, czyli budową kolektora ściekowego - mówi Urszula Nel-ken, rzeczniczka ZDM i twierdzi, że na obecny cykl sygnalizacji na tym skrzyżowa-niu ZDM nie ma wpływu, gdyż powstał na zlecenie MPWiK.

Rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji jest zaskoczony i tłumaczy, że prace spowodowały jedynie przesunięcie pasa dla skręcających. - Nasz projekt organizacji ruchu nie zakładał żadnej modyfikacji cyklu świateł na tym skrzyżowaniu, czyli światła działają tak samo, jak przed rozpoczęciem budowy - zapewnia Bartosz Milczarczyk z MPWiK.

Kiedy ponownie zwróciliśmy się do ZDM przedstawiając zdanie MPWiK na temat organizacji ruchu na opisywanym skrzyżowaniu, usłyszeliśmy od rzecznika Adama Sobieraja, że Zarząd Dróg Miejskich już się wypowiedział na ten temat i nie ma nic do dodania. A skoro wierzymy w to, co mówi MPWiK, to nasz problem.

Jakie są zatem szanse na poprawę losu kierowców skręcających z Modlińskiej na Tarchomin i Nowodwory? Przede wszystkim powinni uzbroić się w cierpliwość i czekać aż sprawa nabierze mocy urzędowej. Skoro pomalowanie zebry trwa pół roku, to zmiana cyklu świateł przynajmniej rok.

bk