REKLAMA

Puls Warszawy

komunikacja »

 

Z Korei do Warszawy. Kontrakt na miliardy

  8 lutego 2019

alt='Z Korei do Warszawy. Kontrakt na miliardy'
źródło: Wikimedia Commons / Minseong Kim

Południowokoreański koncern Hyundai Rotem wygrał wielki przetarg na dostawę tramwajów. Nad Wisłę przyjadą składy trzech rodzajów.

REKLAMA

Konia z rzędem temu, kto jeszcze 10-20 lat temu przewidziałby, że po Warszawie będą jeździć autobusy produkcji tureckiej i tramwaje z Korei Południowej. Teraz to już rzeczywistość. Od kilku miesięcy na ulicach można zobaczyć autobusy marki Otokar, zaś 8 lutego Tramwaje Warszawskie poinformowały, że zamierzają podpisać umowę z Hyundai Rotem.

- Nowe wagony pojadą nie tylko po istniejących trasach, ale wyjadą także na nowe, np. do Wilanowa - zapowiada miejska spółka. - W zamówieniu podstawowym kupimy 123 tramwaje oraz 90 w ramach opcji. Hyundai Rotem zaproponował, że zbuduje je za 1,852 mld zł netto. Zakup uzyskał częściowe dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej.

Trzy rodzaje

Aż 85 spośród zamawianych tramwajów to składy dwukierunkowe, przystosowane do zawracania bez klasycznej pętli i doskonale znane m.in. pasażerom linii 2. Kolejnych 38 pojazdów będzie tradycyjnymi tramwajami jednokierunkowymi, przy czym 18 z nich będzie mieć normalną warszawską długość 33 metrów, a 20 to krótsze, 24-metrowe składy.

- Tramwaje w ramach zamówienia podstawowego wybrany producent powinien dostarczyć do końca października 2022 roku, a w ramach opcji do końca października 2023 roku - czytamy w komunikacie. - Dostawy wagonów rozpoczną się w ciągu 22 miesięcy od podpisania umowy, którą poprzedza zgodnie z procedurami prawa zamówień publicznych kontrola prowadzona przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Pesa przegrała

W postępowaniu przetargowym wpłynęły także dwie inne oferty. Oferta szwajcarsko-hiszpańskiego konsorcjum Stadler-Solaris jeszcze w grudniu została odrzucona z uwagi na niezgodne z wymaganiami terminy, natomiast propozycja państwowej polskiej firmy Pesa została uznana za zbyt drogą.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (5)

# ddd

08.02.2019 16:58

Oby najniższa cena nie spowodowała, iż po stolicy będzie jeździło jakieś kuriozum, jak najkrótsze autobusy eksploatowane przez Mobilis (chybaAlpino 8,9 LE ). Albo w ZTM ktoś nie pomyślał, albo chodziło o maksymalne ograniczenie kosztów. Wyjątkowo niefunkcjonalny pojazd. Brak drzwi z tyłu powoduje, że w części z niską podłogą ludzie się tłoczą, a tył często jest pusty. Wejść tam bowiem trudno (szczególnie ludziom starszym), bo ciasno i schody dość strome. A jak zauważyłem jeździ ich coraz więcej.

# Observer

10.02.2019 12:28

Pesa niestety jest awaryjna i ma cięższe tramwaje niszczące tory. Taki drobiazg jak cena wyższa o pół miliarda pomijam...

# Marian

10.02.2019 15:07

Dlaczego nie jest wspierany polski przemysł? CBA powinno się tym zainteresować.

REKLAMA

# vikis

10.02.2019 19:45

#Marian napisał(a) 10.02.2019 15:07
Dlaczego nie jest wspierany polski przemysł? CBA powinno się tym zainteresować.

CBA zainteresowałoby się gdyby ktoś wybrał Pesę z droższą ofertą i dużą awaryjnością.
Sprawdź sobie co to przetarg

# Luuki

11.02.2019 09:41

#Marian napisał(a) 10.02.2019 15:07
Dlaczego nie jest wspierany polski przemysł? CBA powinno się tym zainteresować.

Bo polskiego przemysłu nie ma.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni