Wyrodny synalek z Malborskiej
22 lutego 2012
Trzeba nie mieć serca, żeby znęcać się nad matką, zwłaszcza schorowaną. Adam W. z Malborskiej od sześciu lat swoje niewielkie ego podbudowywał wyżywając się na rodzicielce.
I teraz największy paradoks: czort, że sąsiedzi przez sześć lat milczeli, ale za te wszystkie lata gnębienia matki 28-latek dostanie najwyżej... pięć lat.
TW Fulik
na podstawie informacji policji