Wszystko, co chcecie wiedzieć o utrudnieniach na Głębockiej
23 lutego 2015
W opinii mieszkańców budowa kolektora nie jest aż taka straszna, jak mogło się wydawać. - Utrudnienia, owszem, są, ale zawsze mogło być gorzej - mówili mieszkańcy na czwartkowym spotkaniu z urzędnikami w "3 pokojach z kuchnią". Przez ponad półtorej godziny dyskusji o budowie wodociągów padło wiele konkretnych pytań i równie konkretnych odpowiedzi.
Zmiany w komunikacji
Do marca br. wodociągowcy uporają się z budową kanalizacji na Głębockiej między ul. Podwójną a Skarbka z Gór. Oznacza to zmiany w komunikacji. Linia 527, najbardziej oblegana i popularna wśród mieszkańców wschodniej Białołęki, kursuje od tymczasowej pętli Zaułek przez ul. Skarbka z Gór i Głębocką w kierunku Dworca Wileńskiego, natomiast z powrotem dojeżdża przez ul. Ostródzką. Po otwarciu II linii metra uruchomiona trasa 527 po drugiej stronie Wisły wydłużona zostanie do pętli Esperanto na Woli, zaś białołęczanie otrzymają nowy autobus - pospieszne E7 - które dowiezie ich trasą 527 do Wileńszczaka.
"Autostrada Głębocka"
Po zakończeniu budowy kolektora na Głębocką wejdą drogowcy. - Zbudujemy ulicę od podstaw - powiedział Dariusz Mosak z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. - Planujemy, że jezdnia będzie miała sześć metrów szerokości. Po lewej stronie znajdzie się sześciometrowy ciąg pieszo-rowerowy, zaś po prawej półtorametrowy chodnik i dwumetrowa ścieżka rowerowa - powiedział Mosak i zaintrygował zgromadzonych kolejną informacją. - Niewykluczone, że pan burmistrz poprosi o zbudowanie szerszej ulicy, mającej np. dziewięć metrów szerokości. Wtedy byłaby to naprawdę szeroka arteria - powiedział. U zbiegu Głębockiej i Berensona powstanie rondo. - Czy to wiąże się z wykupem gruntów? - spytał ktoś z sali. - Póki co jest to tylko hipoteza. - A co z gruntem zabytkowego kościoła? - Jest pod ochroną konserwatorską. Nie możemy go ruszyć, poza tym jest tam rezerwa gruntu - dodał Jakub Turek z Biura Koordynacji Remontów i Inwestycji w Pasie Drogowym. A u zbiegu Głębockiej i Berensona powstanie rondo.
Reasumując. Ostateczny termin oddania do użytku kanalizacji to czerwiec przyszłego roku. - Jednak podkreślam, jeśli pogoda pomoże, wykonawca zakończy roboty dużo wcześniej, w pierwszym kwartale - zaznacza dyrektor Chrostowski z MPWiK. Następnie ZMID zbuduje nawierzchnię wraz z chodnikami, ścieżkami rowerowymi, latarniami i podjazdami bramnymi. - Rezerwujemy sobie na to 10-12 miesięcy - mówi Dariusz Mosak ze ZMID.
Czyli za dwa lata Głębocka będzie gotowa.
Przemysław Burkiewicz