Woda w kranie śmierdzi? Może truje cię sąsiad
28 września 2015
Choć PWK w Legionowie zapewnia, że woda w ich ujęciach jest czysta, to zdarzają się przypadki, gdy to, co wypływa z kranu, może napawać niepokojem. Jaka jest tego przyczyna?
Sprawdzane będą rachunki za wywóz nieczystości i liczba osób mieszkających na posesji. Jeśli okaże się, że rachunku nie ma bądź szambo jest nieszczelne - trzeba się liczyć z pięciusetzłotowym mandatem. A właśnie w miarę aktualny rachunek za wywóz będzie głównym dowodem na szczelność instalacji. - Nie chodzi o to, by ludzi za wszelką cenę karać - mówi Tamara Mytkowska, rzeczniczka urzędu miasta w Legionowie. - Jeśli ktoś nie ma rachunku za wywóz szamba, będzie miał czas na zdobycie kopii od świadczącego usługi asenizacyjne. I odwrotnie - gdy trafi się faktura z datą poprzedzającą kontrolę na przykład o dwa dni, wtedy ktoś może być pewien, że strażnicy odwiedzą go po jakimś czasie, by sprawdzić, czy nie była to jednorazowa sytuacja "bo kontrola".
Czym grozi nieszczelne szambo, prócz wątpliwej atrakcji zapachowej w okolicy? Katalog jest długi: dur brzuszny, czerwonka - to przy okazji picia skażonej wody. Do tego bakterie kałowe mogą się gromadzić w roślinach (pomidorek czy ogórek z działki na terenie skażonym na pewno nie będzie źródłem witamin) i gruncie. I pamiętajmy, że wcale nie trujemy tylko sąsiadów...
(red)