Wincentego-Kondratowicza: Skrzyżowanie do zaorania
19 września 2018
Na przebudowanej w 2002 roku krzyżówce ruchliwych dróg regularnie dochodzi do wypadków i stłuczek. Dziś wiemy już, że nie doczeka ona dwudziestej rocznicy otwarcia.
Było to drugie groźne zdarzenie na skrzyżowaniu Wincentego z Kondratowicza w ciągu zaledwie kilku dni.
- 29 sierpnia trzy zastępy z jednostki przy Młodzieńczej zostały zadysponowane do wypadku dwóch samochodów osobowych na Wincentego - informuje Państwowa Straż Pożarna. - Ze zgłoszenia wynikało, że jedna z osób znajduje się pod samochodem. Na miejsce udał się również dowódca jednostki.
Po dotarciu na miejsce strażacy zastali dwa rozbite auta i leżącą na wysepce kobietę, którą zajmowali się już ratownicy medyczni. Zderzenie wyglądało groźnie, ale kierowcy bez problemu opuścili pojazdy i nie było konieczności używania ciężkiego sprzętu.
Metro rozwiąże problem
Skrzyżowanie Wincentego i Kondratowicza przez lata było wymieniane wśród najbardziej niebezpiecznych w Warszawie. Straż miejska rozważała ustawienie tam fotoradaru, robiącego zdjęcia kierowcom wjeżdżającym za sygnalizator zbyt późno. Dziś jest to już niemożliwe, bo strażnicy stracili możliwość montowania takich urządzeń.
- Fotoradar w tym miejscu niewiele pomoże - komentuje jeden z naszych stałych czytelników. - To skrzyżowanie jest po prostu zbyt wielkie. Powinno być przerobione na rondo albo zawężone do co najwyżej dwóch pasów ruchu. Lewo- i prawoskręty są niepotrzebne. One tylko potęgują zagrożenie, zwłaszcza dla pieszych i rowerzystów.
Gdy skrzyżowanie było projektowane i budowane, na wschodniej Białołęce nie było jeszcze większości bloków, których mieszkańcy są codziennymi gośćmi na Wincentego. Co istotniejsze, nie planowano wtedy także metra pod Kondratowicza. Dziś linia podziemnej kolei ma już pozwolenie na budowę, co oznacza ogromne zmiany w okolicy ratusza na Bródnie. Będą one polegały nie tylko na budowie stacji pod Kondratowicza, ale też linii tramwajowej na Wincentego. Wszystko to wymusi kapitalną przebudowę niebezpiecznego skrzyżowania. W nowej formie zostanie ono otwarte prawdopodobnie pod koniec 2021 roku.
(dg)
