Wielka rewolucja na PKP Piaski. Co się zmieni?
3 listopada 2017
Mieszkańcy osiedla Piaski w końcu doczekają się remontu peronu kolejowego.
Przetarg na wykonawcę tak ważnego dla mieszkańców osiedla Piaski, a także części III Parceli, stacji kolejowej przy ul. Piaskowej dobiegł końca. Wygrała go legionowska firma "Roboty Ziemne-Budowlane Janusz Mróz", która za wykonanie tej inwestycji zaproponowała ponad 500 tys. zł. Zatem remont, pomimo większych kosztów niż wcześniej zaplanowano w budżecie na ten cel, dojdzie do skutku.
Co się zmieni na stacji?
- Jak dotąd poprawiliśmy bezpieczeństwo pieszych, wykonaliśmy chodnik prowadzący do peronu, w jego pobliżu powstają właśnie dwa nowe parkingi. Naturalną kontynuacją inwestycji w tej części miasta jest modernizacja peronu - pisze na stronie internetowej ratusza prezydent Roman Smogorzewski. Przedmiot obecnego zamówienia obejmuje wykonanie nowej nawierzchni peronu, pochylni oraz dojść do peronu z kostki betonowej, montaż nowych barierek ochronnych, wiat peronowych wraz z siedzeniami i koszami na śmieci, wykonanie odwodnienia peronu, wymianę słupów oświetleniowych. Wykonawca będzie miał 60 dni na realizację tej inwestycji, na którą będzie zobowiązany zdobyć również wszystkie niezbędne pozwolenia ze strony PKP.
PKP nie dorzuci do remontu stacji
- PKP nie widziało potrzeby remontu peronu na Piaskach. W ramach modernizacji linii E 75 wyremontowane zostały perony PKP Legionowo i PKP Legionowo Przystanek, natomiast nasze prośby o poprawę warunków, w jakich na pociągi czekają mieszkańcy osiedla Piaski i III Parceli, nie spotykały się z pozytywną reakcją ze strony spółki kolejowej - mówi Roman Smogorzewski, dodając, że mieszkańcy wielokrotnie zwracali się z prośbą o modernizację stacji. Dlatego po kilku latach rozmów z koleją, miasto postanowiło przeprowadzić remont na własny koszt. Dlaczego kolejarze nie byli zainteresowani sfinansowaniem swojej infrastruktury? - Władze Legionowa porozumiały się przecież z PKP PLK w sprawie remontu. Realizacji podjęło się Legionowo, które samodzielnie finansuje prace. Współpraca PLK i miasta jest przede wszystkim korzystna dla mieszkańców - informuje z zadowoleniem Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Trudno się dziwić. "Korzystna" przede wszystkim dla samych... kolejarzy.
(DB)