"Serce z Reymonta" dla Weroniki. Odkąd zmarł jej tata, potrzebuje jeszcze większej pomocy
21 listopada 2023
Już od ponad roku przy Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii nr 4 przy al. Reymonta 16 na warszawskich Bielanach, prowadzona jest zbiórka plastikowych nakrętek na cele charytatywne. Akcja ma na celu wsparcie chorej Weroniki, dziewczynki, której los - jak dotąd - nie oszczędza. Jak możemy jej pomóc?
- "Serce z Reymonta" dotarło do Weroniki - naszej pierwszej objętej wsparciem podopiecznej - informują pracownicy oraz uczniowie Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii nr 4 przy al. Reymonta 16 na Bielanach. "Serce z Reymonta" pomaga na Bielanach
- Portal TuStolica.pl umożliwił nam propagowanie zbiórki wśród lokalnej społeczności, za co składamy serdeczne podziękowania! Bez Was nie dotarlibyśmy do tak szerokiego grona odbiorców - przekonują. - Promocja działań Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii nr 4 na portalu, zaangażowanie młodzieży, kadry oraz nieocenione wsparcie mieszkańców Bielan, pozwoliły nam po raz pierwszy udzielić pomocy potrzebującym - dodają. "Serce z Reymonta" pomogło zebrać pieniądze na rehabilitację Weroniki.
To wszystko za sprawą zbiórki plastikowych nakrętek wrzucanych przez mieszkańców Bielan do pojemnika w kształcie serca, umieszczonego przy wejściu do ośrodka. Jednak pomoc w "zakręconą akcję" nadal trwa, bo schorowaną Weronikę dotknęła kolejna tragedia.
15-latka potrzebuje pomocy
Weronika urodziła się w 2008 roku, w 25 tygodniu ciąży. Tak skrajne wcześniactwo spowodowało u niej czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce, które zdiagnozowano w szóstym miesiącu życia.
- Moja córka rozwija się dużo wolniej niż jej rówieśnicy, nie siedzi samodzielnie, wymawia pojedyncze sylaby, jest pod stałą kontrolą poradni neurologicznej, kardiologicznej, audiologicznej, rehabilitacyjnej. Wymaga systematycznej intensywnej wielokierunkowej rehabilitacji i stymulacji rozwoju oraz sprzętu ortopedycznego i pomocniczego - wyznaje jej matka. Weronika uczestniczy w: hipoterapii, dogoterapii, terapii ręki i terapii logopedycznej. W miarę możliwości jest rehabilitowana w domu i uczestniczy w turnusach rehabilitacyjnych.
- Ponieważ pomoc, jaką zapewnia NFZ jest zdecydowanie za mała, korzystamy z prywatnych usług rehabilitacyjnych, co wiąże się z dużymi kosztami. 11 listopada 2022 roku zmarł mój mąż, tata Weroniki. Zostałyśmy z córeczką same. Dotąd mąż był jedynym żywicielem rodziny. Weronika wymaga całodobowej opieki, w związku z czym ja nie jestem w stanie podjąć zatrudnienia. Obecnie jedynym stałym źródłem dochodu jest zasiłek pielęgnacyjny z Ośrodka Pomocy Społecznej. Weronika, mimo choroby, jest bardzo wesołym i pogodnym dzieckiem, co mi jako matce daje siłę do walki o jej zdrowie, a nie jest łatwo. Zwłaszcza w tym ostatnim czasie, kiedy obie z córeczką bardzo ubolewamy nad odejściem jej ukochanego taty - wyjaśnia matka 15-latki.
Jak pomóc Weronice i jej matce?
Oprócz wrzucania do pojemnika plastikowych nakrętek, Weronice i jej mamie można pomóc dokonując wpłat na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", nr rachunku: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, tytułem: "11380 Bereza Weronika, darowizna na pomoc i ochronę zdrowia". Liczy się każda złotówka.
MB