Wawerski OSiR podniesie ceny?

Decyzję o przekształceniu jednostki budżetowej w zakład budżetowy podjęto 24 kwietnia. Wawer to jeden z ostatnich OSiR-ów w mieście, w których jeszcze nie zaszła zmiana. Do zmian z nowym rokiem szykują się jeszcze Ochota, Włochy oraz Bielany.

- OSiR stanie się bardziej samodzielny i będzie w stanie mieć do dyspozycji nawet większą pulę pieniędzy - mówi Ireneusz Hermański z biura prasowego urzędu Wawra.

- Podstawowa różnica polega na tym, że w przypadku jednostki budżetowej całość funduszy na jej funkcjonowanie zapewnia organ założycielski, czyli miasto stołeczne Warszawa. Kiedy dojdzie do zmiany finansowania, zejdzie ono na poziom różnicy pomiędzy naszymi przychodami a kosztami. Miasto będzie mogło dotować do 50 procent tych kosztów, a nie 100% jak do tej pory. Naszej struktury organizacyjnej to absolutnie nie zmieni - mówi Łukasz Jeziorski, zastępca dyrektora OSiR Wawer.

Ośrodek z V Poprzecznej może się pochwalić nie tylko basenem (czołowe miejsca w internetowym rankingu warszawskich pływalni), ale też zajęciami fitness, squashem, lodowiskiem, a także skateparkiem.

- Ten OSiR ma jedną z najlepszych opinii w Warszawie. Najwięcej chętnych przyciąga basen. Ludzie są z niego zadowoleni, a działalność Ośrodka generuje coraz więcej wpływów do budżetu. Przekształcenie OSiR w zakład budżetowy ma motywować placówkę do jeszcze skuteczniejszego działania i lepszego wykorzystywania pieniędzy - wyjaśnia wawerski radny Paweł Kaszuba.

Obecnie za godzinę pobytu w części basenowej płaci się 13 zł, plus 30 gr za każdą kolejną minutę. W godzinach popołudniowych "normalny" bilet kosztuje 15 zł, w weekend 14. Dzieci płacą połowę. Czy jednak zmiany w organizacji nie okażą się uciążliwe dla mieszkańców poprzez podwyżkę cen za usługi?

- Przekształcenie OSiR w zakład budżetowy od nowego roku nie będzie mieć bezpośredniego wpływu na cennik. Wpływu na ewentualną podwyżkę za korzystanie z basenu i hal sportowych w przyszłości należy upatrywać w stale rosnących kosztach energii elektrycznej oraz innych mediów, które generują coraz wyższe koszty stałe obsługi obiektów - mówi wicedyrektor OSiR.

Zaniepokojonych więc częściowo uspokajamy. Podwyżki cen od nowego roku mogą być, ale jeżeli to niewielkie. W tej chwili podwyżka opłaty za media nie jest zapowiadana.

Konieczność wypracowywania przez OSiR-y większych funduszy spowoduje przymus wypracowania własnych dochodów.

To o tyle dobrze, że zrodzi się konkurencja. Zakłady budżetowe będą rywalizować pomysłami na oferty dla mieszkańców. Dobrze świadczy o tym przykład OSiR Żoliborz.

Natomiast, jak wszędzie, mogą być także i cienie. Zmiana sposobu finansowania może oznaczać rezygnację z dotychczasowych imprez czy akcji podejmowanych przez ośrodki. Ucierpią niemal na pewno szkoły, a także korzystające z obiektów OSiR małe kluby i stowarzyszenia sportowe.

mac