Wywieźli śmieci z Wawra na Pragę. Nie opłaciło się
27 czerwca 2023
Mandaty dla dwóch mężczyzn, którzy wyrzucili stertę worków z odpadami komunalnymi na Pradze Południe. Sprawcy z Wawra musieli własnoręcznie uprzątnąć pozostawiony przez siebie śmietnik.
Strażnicy miejscy w trakcie kontroli prowadzonej przy ulicy Makowskiej na Pradze Południe odkryli stertę nielegalnie wyrzuconych śmieci.
Byli już notowani
Po sprawdzeniu zawartości worków okazało się, że wewnątrz znajdują się opakowania przesyłek zaadresowane do jednej z firm zlokalizowanych na terenie Wawra. Strażnicy skojarzyli, że niedawno prowadzili pod tym adresem kontrolę.
Jak wyglądają zakupy na e-raty?
Coraz większa liczba przedsiębiorców działających w branży e-commerce umożliwia klientom zakupy w systemie ratalnym. Taką opcję wprowadzają także niektórzy operatorzy płatności online. To prosta procedura, w ramach której wniosek o zakup na e-raty rozpatrywany jest w zaledwie kilka minut. Sprawdź, co warto wiedzieć, zanim zdecydujesz się na rozłożenie płatności na raty w sklepie internetowym.
W jej następstwie, po uporządkowaniu terenu, właściciel firmy przygotował kilkadziesiąt worków, które miały trafić na wysypisko. Strażnicy ponownie odwiedzili firmę, jednak na miejscu nie było ani worków, ani właściciela. Gdy skontaktowali się z nim telefonicznie, ten nie krył swojego zaskoczenia.
Niedźwiedzia przysługa
- Był pewien, że worki znajdują się jeszcze na terenie firmy. Okazało się, że niedźwiedzią przysługę wyświadczyło mu dwóch pracowników, którzy na własną rękę postanowili pozbyć się odpadów. Początkowo uparcie twierdzili, że śmieci trafiły na śmietnik, jednak kiedy zostali wezwani na miejsce nielegalnego śmietniska, wyznali prawdę - relacjonują strażnicy miejscy, którzy zobowiązali mężczyzn do uprzątnięcia zaśmieconego terenu. Finalnie worki zniknęły, zaś "nadgorliwych" pracowników ukarano mandatami. Strażnicy dopilnowali, aby na miejscu nie pozostał nawet najmniejszy papierek.
(jr)
.