Nowy bosmanat odmieni port Czerniakowski
dzisiaj, 11:20
Warszawski Zarząd Zieleni ogłosił przetarg na budowę nowego bosmanatu w porcie Czerniakowskim. To inwestycja, która całkowicie odmieni charakter tego miejsca. Pojawi się nowoczesny budynek, więcej zieleni, a także przestrzeń rekreacyjna dla mieszkańców. Urzędnicy tryskają euforią a warszawiacy pytają: tego Warszawa najbardziej potrzebuje?
Nowy obiekt powstanie w miejscu dotychczasowego pawilonu bosmanatu. Budynek będzie miał konstrukcję drewniano-żelbetową, a jego dach zostanie pokryty roślinnością. Zostanie również wyposażony w panele fotowoltaiczne i zbiornik retencyjny do gromadzenia wody deszczowej.
Bosmanat będzie składał się z dwóch części. W niższej znajdą się pomieszczenia użytkowe: wypożyczalnia sprzętu wodnego, warsztat, magazyn jednostek pływających, prysznice i toalety. Będzie tu także sala treningowa dla klubów sportowych i sauny.
Wyższa, trzypiętrowa część budynku zaoferuje restaurację, salę konferencyjną i taras widokowy, z którego rozciągnie się panorama na port i Wisłę.
- Nowy bosmanat będzie otwarty zarówno dla armatorów, jak i mieszkańców, którzy chcą aktywnie spędzać czas nad rzeką - informuje Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.
Zieleń, bezpieczeństwo i odpoczynek
Otoczenie bosmanatu również przejdzie metamorfozę. Pojawią się nowe ścieżki, tarasy, ławki i leżanki, a teren zostanie w pełni dostępny dla osób z niepełnosprawnościami. Inwestycja obejmuje też nowe oświetlenie i monitoring, co poprawi bezpieczeństwo spacerowiczów i użytkowników portu.
Duży nacisk położono na ekologię - w projekcie zaplanowano ogród deszczowy oraz liczne nasadzenia: bylin, traw ozdobnych, krzewów i drzew.
Kiedy zakończenie prac?
Termin składania ofert w przetargu upływa 26 listopada 2025 roku. Budowa ma potrwać 21 miesięcy, co oznacza, że jeśli umowa zostanie podpisana jeszcze w tym roku, nowy bosmanat będzie gotowy jesienią 2027 roku.
Nowy obiekt stanie się kolejną wizytówką portu Czerniakowskiego - obok Przystani Warszawa i mostu pieszo-rowerowego.
- Dzieci chodzą na dwie zmiany do szkół po ulicach, przy których nie ma chodników a Warszawa buduje bosmanat. Dla kogo? Ja priorytetów ratusza chyba nigdy nie ogarnę - komentuje jeden z mieszkańców.
DB















































