Veturilo w Wawrze. Czy to realne?
25 kwietnia 2017
Mieszkańcy dzielnicy regularnie apelują o ustawienie w dzielnicy pierwszych wypożyczalni roweru publicznego.
329 960 - tyle razy wypożyczono veturilo tylko podczas pierwszego miesiąca trwającego sezonu. W systemie zarejestrowanych jest już 470 tys. osób, w tym prawdopodobnie kilka tysięcy wawerczyków. Na terenie dzielnicy nie ma jednak ani jednej wypożyczalni. Pomysły na ich lokalizacje regularnie trafiają do budżetu partycypacyjnego. W tym roku zgłoszone przez mieszkańców projekty dotyczą stacji na skrzyżowaniach Zwoleńskiej i Mrówczej oraz Wału Miedzeszyńskiego i Bronowskiej. Nauczeni doświadczeniem z poprzednich lat już teraz możemy napisać, że pomysły te nie zostaną dopuszczone do głosowania.
- System Veturilo funkcjonuje jako usługa opłacana ryczałtowo co miesiąc przez cały okres trwania umowy, czyli na lata 2017-2020 - przypominał Zarząd Dróg Miejskich autorom projektów odrzucanych w poprzednich latach. - W ramach budżetu partycypacyjnego nie ma możliwości zapewnienia finansowania na cały okres funkcjonowania stacji, gdyż przekracza ono rok budżetowy.
Drogowcy przypominają także, że w 2015 roku odbyły się duże konsultacje społeczne, dotyczące Veturilo. Po zebraniu opinii warszawiaków ZDM przygotował koncepcję, w której miasto jest podzielone na trzy strefy, odpowiadające gęstości zaludnienia.
- Dla obszarów o największej gęstości zaludnienia, miejsc pracy i celów podróży należy przyjmować możliwie największe zagęszczenie stacji - pisze dyrektor ZDM Łukasz Puchalski. - Ponieważ liczba stacji jest ograniczona możliwościami finansowymi miasta, zagęszczenie wypożyczalni jest odpowiednio mniejsze w strefie drugiej i trzeciej. Drugim założeniem było przyjęcie jako bazy oryginalnego kształtu systemu.
Spośród trzech wariantów różniących się liczbą wypożyczalni, a co za tym idzie także kosztami utrzymania, ZDM wybrał środkowy, zakładający 300 stacji i gęstą sieć w Śródmieście oraz na Pradze, Mirowie i Muranowie. Wawer nie dostał Veturilo ze względu na małą gęstość zaludnienia, niewiele miejsc pracy i brak ustawionych wcześniej wypożyczalni, które stworzyłyby podstawę sieci.
- Możliwa jest realizacja dodatkowych stacji ze środków dzielnic lub prywatnych, przy czym pierwszeństwo mają stacje wskazane w wariancie III - pisze Puchalski.
Chodzi o osiem wypożyczalni, które mogłyby stanąć przy stacjach Wawer i Międzylesie oraz na skrzyżowaniach Korkowej z Kościuszkowców, Torowej z Rezedową, Wydawniczej z Lucerny, Sęczkowej z Kadetów i Traktu Lubelskiego z Kadetów oraz Zwoleńską.
- W marcu ubiegłego roku wystąpiliśmy do wszystkich urzędów dzielnic z informacją, że w 2017 roku jest możliwość rozszerzenia systemu stacje finansowane z ich środków - mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik ZDM. - Do takiego procesu zgłosiły się jedynie Włochy i Bemowo.
(dg)