Nowa ulica na Bemowie. Dostanie historyczną nazwę
wczoraj
Ulica imienia słynnego astronoma już niedługo znajdzie się na Chrzanowie.
Bezimienna przecznica ulicy Szeligowskiej ma otrzymać za patrona wybitnego astronoma - Jana Heweliusza. Projekt uchwały Rady Warszawy w tej sprawie trafił właśnie do Urzędu Dzielnicy Bemowo.
- Na najbliższej Komisji Kultury zajmą się nim radni.
Oznakujmy dawne ulice Marymontu. "Nic z nich nie zostało"
- To nasza historia, która po prostu została zmieciona z powierzchni ziemi w latach 70. Dlatego chciałabym przywrócić oznakowanie dawnych ulic Marymontu. Oczywiście w taki sposób, aby nie wprowadzał w błąd kierowców i służb ratunkowych - mówi radna Joanna Tucholska, która wychowała się i mieszka całe życie na Marymoncie - Potoku.
Następnie nazwa będzie opiniowana przez Radę Dzielnicy - mówi Jarosław Dąbrowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Bemowo. - Nie spodziewam się tu jakichś kontrowersji. Heweliusz to zasłużona postać, co do zasług której nie ma wątpliwości - dodaje przewodniczący.
Po pozytywnym zaopiniowaniu nazwy przez radnych z Bemowa, kwestią formalną będzie przegłosowanie jej w Radzie Warszawy. A to jest raczej pewne. Tabliczki z nową nazwą zostaną więc na Chrzanowie zamontowane już na początku stycznia.
Wielki powrót astronoma
Jan Heweliusz był już przed laty patronem małej uliczki na Marymoncie. - Było to przedłużenie również nieistniejącej dziś ulicy Morawskiej między Godowską a Ryską na osiedlu Ruda - dodaje Jarosław Dąbrowski.
Uliczka Heweliusza została zlikwidowana podczas przebudowy dzielnicy, kiedy zburzono domy i kamienice, a ogrody wycięto w pień. W ich miejscu stoją dziś bloki. Ostatnie chwile tego miejsca pod koniec lat 70. uwiecznił Aleksander Leszczyński, filmując dawny Marymont skazany na zagładę. Ostatecznie nazwa ulicy Heweliusza z miejskich rejestrów wykreślona została w 1981 roku. Teraz, po blisko 40 latach, astronom znów będzie upamiętniony w stolicy.
(walt)
.