Uchwała śmieciowa Rady Warszawy nieważna. WSM wystąpi o zwrot nadpłaty
15 października 2021
Jedna z największych spółdzielni w mieście zamierza pójść do sądu, by odzyskać dla mieszkańców pieniądze niesłusznie pobrane przez samorząd za wywóz śmieci.
Przypomnijmy: Naczelny Sąd Administracyjny wydał 14 października prawomocny wyrok w sprawie uchwały rady miasta ustalającej nowe zasady naliczania podatku śmieciowego. Oznacza w praktyce, że zasady naliczania podatku obowiązujące od marca 2020 roku do marca roku bieżącego naruszały prawo. Warszawski ratusz zadeklarował już, że nie zamierza zwracać mieszkańcom pieniędzy.
Zasady podatku śmieciowego naruszały prawo. Ratusz: "Opłata nie podlega zwrotowi"
Warszawski ratusz nie zamierza zwracać mieszkańcom pieniędzy za pobierany od marca ubiegłego roku podatek od wywozu śmieci. Wprowadzające go przepisy zostały uznane przez Naczelny Sąd Administracyjny za niezgodne z prawem. Wyrok jest prawomocny.
Spółdzielnia chce zwrotu
- W ocenie naszego działu prawnego będziemy mogli wystąpić o zwrot nadpłaty za okres obowiązywania uchwały - informuje Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, do której należą liczne bloki m.in. na Wawrzyszewie, Bielanach, Młocinach, Nowodworach czy Bemowie. - Skutkiem wyroku będzie wystąpienie o stosowne korekty poniesionych opłat w okresie obowiązywania unieważnionej przez sąd uchwały i zwrot wynikających z tego tytułu nadpłat. Podstawą prawną żądania może być w tym zakresie art. 415 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli odpadła jego podstawa prawna. Z ostatecznymi wnioskami i decyzjami w tym zakresie należy jednak poczekać do momentu sporządzenia przez sąd pisemnego uzasadnienia wyroku.
Spółdzielnia przypomina, że rada miasta zdecydowała o zmianie sposobu naliczania podatku śmieciowego w grudniu 2019 roku. Od marca ubiegłego roku każde gospodarstwo w zabudowie wielorodzinnej, niezależnie od tego, ile osób mieszka w danym lokalu i ile produkuje odpadów, musiało zapłacić 65 zł. Zmiana szczególnie dotknęła osoby mieszkające samotnie, które musiały płacić prawie siedmiokrotnie więcej, niż dotychczas. Gdy w kwietniu tego roku weszła w życie nowa uchwała Rady Warszawy, wiążąca wysokość podatku z ilością zużywanej wody, wielu mieszkańców otrzymało kolejne podwyżki. WSM zaskarżył także tę uchwałę. W lipcu Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził jej częściową nieważność, ale samorząd odwołał się od wyroku. Obecnie czekamy na wyrok NSA.
Samorząd nie odda nadpłaty?
- Metodą aktualnie obowiązującą jest metoda od ilości zużytej wody i nic w tej kwestii się nie zmienia dla mieszkańców - przekazała nam kilka godzin po wyroku Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka urzędu miasta. - Jeśli chodzi o skutki dzisiejszych wyroków i ewentualne wnioski dotyczące zwrotu opłat pobieranych w przeszłości przez miasto, w naszej ocenie wnioski takie byłyby bezpodstawne. Opłata za odpady nie podlega zwrotowi z uwagi na fakt, że usługa została zrealizowana, odpady zostały od mieszkańców odebrane i zagospodarowane.
Takie stanowisko oznacza wprost, że według ratusza za błędy urzędników i radnych mają zapłacić warszawiacy. O jakich kwotach mowa? Według szacunków samorząd musiałby zwrócić mieszkańcom łącznie nawet miliard nadpłaty.
(dg)
.