Tunelu nie będzie
3 kwietnia 2009
Miał być tunel w Międzylesiu, który udrażniałby skrzyżowania w pobliżu przejazdu kolejowego, ale wszystko wskazuje na to, że prędko go nie będzie. Na trasie budowy postawiono warsztat samochodowy...
Skąd całe zamieszanie? W latach siedemdziesiątych planowano przeprowadze-nie przeprawy drogowej przez tory wiaduktem. Jednak na terenie rezerwy pod tę inwestycję postawiono stację benzynową - urzędnicy stwierdzili bowiem, że wiadukt nie powstanie jeszcze przez kilkanaście lat i szkoda, aby teren się marnował. Kilka lat temu z kolei stwierdzono, że od wiaduktu lepszy będzie tunel - zajmuje mniej miejsca, łatwiej go zbudować, a jego trasę można tak przeprowadzić, żeby nie kolidowała z istniejącymi budynkami. Problem jednak pojawił się, kiedy powstała stacja diagnostyczna - jej właściciele zdecydowali się na budowę podziemnego parkingu i kolejna koncepcja tunelu musiała ulec zmianie. Teraz, aby powstał tunel, trzeba go poprowadzić w innym miejscu - to z kolei wymaga wywłaszczenia właści-cieli trzech budynków przy Mrówczej, zburzenia budowli i kolejnej zmiany projektu.
Urzędnicy szukają rozwiązania - a wystarczyło tylko dopilnować, żeby nie naru-szano rezerwy budowlanej na tym terenie. Ktoś nie dopilnował, ktoś inny to wyko-rzystał - a cierpią stojący w korkach kierowcy.
(wt)
Prawdopodobny układ tunelu (mapa według Googlemaps). Źródło: www.falenica.pl.