Tramwaje na Powstańców pojadą w listopadzie

Przez dwa miesiące mieszkańcy Bemowa stali w korku. Przelotowe ulice Powstańców Śląskich oraz Górczewska zostały zatkane. Powodem było m.in. wyłączenie dużej części torowisk dotąd używanych wzdłuż Powstańców Śląskich ze względu na konieczność budowy rozjazdów, a przy okazji remont starych torów.

- Najgorzej się działo, kiedy rozpoczęła się szkoła. W jedną stronę nie było problemu, ale w drugą strasznie. Przez to się spóźnialiśmy z dziećmi. Mamy nadzieję, że teraz to już będzie działać bez zakłóceń - mówi pani Barbara, która codziennie rano próbuje z okolic ul. Góralskiej na Woli przedostać się w wnuczką do Szkoły Podstawowej nr 82 przy zbiegu Górczewskiej i Konarskiego.

Tramwaje wcześniej kursujące na osiedle Górczewska mają wrócić na trasy w poniedziałek 29 września. Z kolei po likwidacji tymczasowego ronda Powstańców Śląskich z Górczewską i przywróceniu dotychczasowej organizacji ruchu Bemowo znów stanęło w korku. - Sposób w jaki wdrożono nową organizację ruchu jest skandaliczny. Zaproponowany wadliwy układ przejazdów, niewłaściwe ustawienie świateł oraz dopuszczenie lewoskrętów tamujących ruch, zaowocowały prawdziwą gehenną dla tysięcy kierowców - twierdzi w liście otwartym do prezydent Warszawy, Tramwajów Warszawskich, miejskiego inżyniera ruchu i policji były burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski.

Co dalej?

Przebudowa skrzyżowania tej ulicy z Powstańców Śląskich ma potrwać do 17 listopada, podobnie jak montaż rozjazdów przy Radiowej. Dlatego do tego czasu tramwaje nie będą kursować pomiędzy Kołem a Nowym Bemowem. Linie 23 i 24 dotrą tylko do Koła, a 28 na Piaski. W zamian miasto zaproponowało zastępczą linię autobusową Z-2, kursującą ulicami Powstańców Śląskich, Radiową, Dywizjonu 303, Obozową, Ciołka, Newelską i Księcia Janusza. Postępy prac widać gołym okiem. Tory są już ułożone prawie do Radiowej. Z planowanego odcinka mamy już na pewno ok. dwóch kilometrów. Trasa linii 20 została czasowo skrócona do Koła, za kilka dni wraca na stare tory. Utrudnienia czekają także kierowców. Od połowy września zamknięty jest lot z Powstańców Śląskich w Dywizjonu 303, do której można dojechać wyłącznie od strony Lazurowej.

- Pracują, pracują, a często robota stoi. Ja tu codziennie chodzę do sklepu i często nikogo nie widać - narzeka starszy pan.

Postępy prac widać jednak gołym okiem. Tory są już ułożone prawie do Radiowej. Z planowanego odcinka mamy już na pewno ok. dwóch kilometrów. Wykonawca pracuje, zgodnie z umową, nad budową drugiej jezdni na odcinku pomiędzy Hery a Wrocławską. Ułożono już nawet większość krawężników. Pojawiła się w części nowa nawierzchnia Radiowej. Trwa budowa ścieżki rowerowej tamże.

15 września został wyłączony ruch tramwajowy pomiędzy Kołem a pętlą Nowe Bemowo, Wtedy też wstrzymano ruch linii nr 20 na Boernerowo, która wraca 29 września. Przerwy są konieczne dla wybudowania skrzyżowania tramwajowego z trasą tej linii oraz budowy rozjazdów na skrzyżowaniu Radiowej z Powstańców Śląskich.

Którędy pojadą tramwaje?

- Zakończenie całej inwestycji przewidujemy na pierwsze miesiące przyszłego roku. Pierwszy tramwaj ma pojechać tą trasą wcześniej, w listopadzie - mówi Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich. Na nowej trasie pojedziemy liniami 11 i 28.

"Jedenastka" następująco: plac Narutowicza - Grójecka - plac Zawiszy - Towarowa - Wolska - Połczyńska - Powstańców Śląskich - aleja Reymonta - Broniewskiego - Wólczyńska - Nocznickiego - Metro Młociny.

Natomiast 28: Osiedle Górczewska - Powstańców Śląskich - aleja Reymonta - Broniewskiego - plac Grunwaldzki - aleja Jana Pawła II - rondo Zgrupowania AK "Radosław" - Słowińskiego - most Gdański - rondo Starzyńskiego - Jagiellońska - Ratuszowa - Targowa - Kijowska - aleja Tysiąclecia - Kawęczyńska - Kawęczyńska Bazylika.

Na Powstańców Śląskich będzie pięć przystanków.

mac