REKLAMA

Targówek

komunikacja »

 

Targówek kontra ZTM: zmiany autobusowe są nie do przyjęcia

  20 kwietnia 2013

alt='Targówek kontra ZTM: zmiany autobusowe są nie do przyjęcia'

Mieszkańcy Targówka protestują przeciwko letnim zmianom w trasach linii autobusowych. Zarząd dzielnicy oficjalnie nie zabiera głosu, a oburzenie jest spore. - Praktycznie codziennie jesteśmy zaskakiwani zmianami. Rada dzielnicy przygotowuje projekt stanowiska - mówi wiceprzewodniczący Jędrzej Kunowski. W poniedziałek na wniosek Platformy Obywatelskiej odbędzie się specjalna sesja komunikacyjna.

REKLAMA

Rada zamierza zaproponować Zarządowi Transportu Miejskiego przeprowadzenie badań preferencji komunikacyjnych mieszkańców całej dzielnicy. Poprzednie dotyczyło tylko Targówka Mieszkaniowego i zostało unieważnione, ponieważ zrobiono je niezgodnie z procedurami. Szczególnej analizie poddać należy zapotrzebowanie oraz satysfakcję z bezpośrednich połączeń z komunikacją kolejową, połączeń międzydzielnicowych i to, w jakich relacjach można przejmować osoby korzystające z samochodów.

Rada proponuje przeprowadzenie konsultacji odnośnie układu komunikacyjnego w dzielnicy przed uruchomieniem stacji metra Wileńska.

ZTM: będzie wiele zmian

Zmian, w porównaniu do innych dzielnic, będzie naprawdę sporo. Znikną autobusy 202 i 212, prawdopodobnie także 156. Modyfikacjom poddane zostaną linie 512, 145, 345, 140, 190 i 199. Zagrożony jest autobus 414. Likwidacji podlega także tramwaj 28 jadący z Żerania przez Bródno i Żoliborz na Bemowo i Koło. Zamiast niego zmodyfikowana zostanie linia 41. Kursować będzie poza tym tylko w dni powszednie.

Wśród mieszkańców najwięcej pytań pada odnośnie linii 140 i 156. - Obecnie 156 jedzie m.in. przez Wincentego, Borzymowską, Targówek do Radzymińskiej, przez Szwedzką i Stalową. 140 z Dworca Wschodniego przez Targową, Ząbkowską, Swojską, Kraśnicką, do Radzymińskiej przez Wincentego do pętli CH Targówek. Jego trasa została skrócona do pętli Targówek. Z tej linii korzystało niewielu pasażerów. Tam można przesiadać się w inne linie. Zamiast 156 chcemy przenieść 160, 162 i 517 tak, by kursowały przez centrum osiedla. Zawieszamy też bardzo lokalną linię 202 krążącą tylko po Bródnie i Targówku. Autobusy na tej trasie często jeździły puste. Jadące Tużycką 740 przejmie pasażerów z tego rejonu. Myślimy o zmianie trasy 169 tak, by zakręcała na Dworzec Wschodni - tłumaczy dyrektor ZTM Leszek Ruta. Należałoby usprawnić ciąg komunikacyjny Łodygowej. Tam jeździ 145, który notorycznie się spóźnia. Ludzie albo czekają bardzo długo na przystankach, albo muszą "drałować" do Radzymińskiej.

To reakcja na wniosek Michała Sztompke z Warszawskiego Forum Lewicy. - Mówię w imieniu 12 tys. mieszkańców, którzy przez zmiany w komunikacji utracą bezpośrednie połączenie z urzędem dzielnicy, szpitalem i parkiem Bródnowskim. Czy 169 nie mogłoby nadłożyć nieco trasy i Borzymowską, po małej obwodnicy Targówka do Trockiej, dojeżdżać do Dworca Wschodniego? - pyta. Jak widać, pomysł chwycił.

- A co ze 138, który nie będzie już dojeżdżać do Kauflandu? - pyta pani Małgorzata z Targówka Fabrycznego.

- Ten autobus stał po 40 minut w korkach przy skrzyżowaniu Targowej z Ząbkowską, co odbijało się na całej trasie i punktualności. Z pewnością, gdy nastąpią prace wykończeniowe na budowie metra, przywrócimy trasę - obiecuje ZTM, ale mieszkańców to nie zadowala. Chcieliby wygody tu i teraz. A zapowiada się, że lepiej nie będzie. Raczej wyraźnie gorzej.

Kup bilet

Jakie propozycje?

- W tej chwili nie mamy bezpośredniego połączenia z Dworcem Wschodnim i Dworcem Warszawa Praga. A założeniem miało być zapewnienie bezpośrednich połączeń między dzielnicami a stacjami kolejowymi. Na przystanek PKP Praga jedzie jeden autobus i to mały. Jeszcze gorzej będzie, gdy zamkną most Grota - mówi radny Jędrzej Kunowski. - Nie chcemy aż tak ingerować, by sugerować, jakie konkretne linie należy wprowadzić na konkretnej trasie, ale żeby ten autobus chociaż jeździł częściej. Pomysł, aby 169 kursował przez Targówek Mieszkaniowy jest dobry. Z tym, że nie musi podobać się wszystkim. Zwłaszcza mieszkańcom Bródna, którym bardzo wydłużyłaby się trasa i potrzebowaliby na jej pokonanie znacznie więcej czasu. Należałoby usprawnić ciąg komunikacyjny Łodygowej. Tam jeździ 145, który notorycznie się spóźnia. Ludzie albo czekają bardzo długo na przystankach, albo muszą "drałować" do Radzymińskiej. Ten autobus jedzie przez Marki i Ząbki, a potem przez Marysin Wawerski na Grochów, gdzie po drodze są przejazdy kolejowe. Gdyby skrócić trasę do Ząbek i Marek, usprawniłoby to kursowanie tej linii. Nie ma też połączenia z nową stacją Zacisze Wilno. W okolicy w ogóle nie ma przystanków. Z Zacisza jeździł 202, ale już go nie będzie. Obiecano zbudować dojazdową ulicę Wierną, ale na razie nic z tym się nie dzieje. Są i inne nonsensy. Po likwidacji pętli 512, jego trasa bardziej zakręciła. Na Rolanda postawiono przystanki w dwie strony, choć autobus jeździ tamtędy tylko w jedną. Gdy chcieliśmy kiedyś zrobić dodatkowy przystanek przy Zielonym Zaciszu, niedaleko urzędu dzielnicy, to walczyliśmy o to trzy lata. A tu jest przystanek niewykorzystany. Chcemy usłyszeć, co ZTM może nam zaproponować i chcemy, żeby wysłuchał, co o tym sądzą mieszkańcy dzielnicy. Wiemy, że układ komunikacyjny i tak zmieni się po uruchomieniu stacji metra Wileńska. Ale wszystkich interesuje, co będzie tutaj i teraz - referuje Kunowski.

REKLAMA

Tak źle nie było

- Po przeczytaniu artykułu w "Echu" o wycofaniu autobusu linii 414 jestem bardzo zaniepokojona. Mieszkam na Bródnie od 40 lat i tak źle z komunikacją jeszcze nie było. Jazda tramwajem nie jest żadnym rozwiązaniem - uważa nasza czytelniczka, bardzo zaniepokojona ostatnimi zmianami w komunikacji. - Kiedy skasowali nam autobus 524, pisałam do ZTM, niestety próżna fatyga. Na nic się zdały argumenty, że mieszkam na wysokości ul. Wysockiego i nie jest to na wysokości metra, a ten autobus łączył nas z centrum i Służewcem. Odpisano, że przecież autobus 527 łączy nasze osiedle z centrum miasta. Jakoś nikt nie zauważył, że pętla jest w zupełnie innym kierunku i oddalona od Wysockiego o jakieś pięć czy sześć przystanków. Nie będę nawet komentować odpowiedzi o "dogodnych przesiadkach", bo osobom w pewnym wieku trudno się dostosować. Alternatywę dla 524 stanowił 506, ale on także nie łączy już Bródna z centrum i Wolą. Wiadomo, że w centrum rozkopana jest Świętokrzyska, ale nikt w ZTM nie pomyślał, że może w tej sytuacji 524 jednak by się przydał. Przywrócenie komunikacji na wymienionych trasach jest naprawdę niezbędne. Moi sąsiedzi także na tę sytuację bardzo narzekają. Oczywiście można jeździć tramwajami, ale jak jeden się zepsuje, to wszystkie stoją. Już wiele razy szłam przez most Śląsko-Dąbrowski czy od ronda Żaba do Wysockiego. Dlatego raczej tramwajami nie jeżdżę - opisuje sytuację nasza czytelniczka.

W ZTM jakoś nie widzą problemu, a sprawa 414, linii okresowej i nie kursującej w weekendy nikomu na razie nie zaprząta głowy.

- Ta linia nie miałaby zostać zlikwidowana tylko zawieszona na okres letni, kiedy w autobusach jeździ zaledwie 30 procent pasażerów w porównaniu do tego, co dzieje się zwykle. W sprawie 414 decyzje nie zostały jeszcze podjęte - wypowiada się rzecznik ZTM Konrad Klimczak.

Na przywrócenie wszystkich linii zapewne nie ma co liczyć - oszczędności i kłopoty z taborem. Ale głosy niezadowolonych należałoby wziąć pod uwagę. Jest ich już na Bródnie zbyt wielu.

- Analizujemy proponowane zmiany. Przedstawimy ZTM swoje propozycje. Będziemy się starać, aby zmiany nie utrudniły życia mieszkańcom - mówi rzecznik urzędu dzielnicy Rafał Lasota.

- Mieszkam na Żoliborzu. Niedobrze byłoby, aby linia 156 łącząca tę dzielnicę z Targówkiem została zlikwidowana - mówi nowo wybrana wiceburmistrz dzielnicy Agnieszka Szmulewicz.

Nowy zarząd Targówka będzie apelować do ZTM, by nie kasować żadnej z "zagrożonych" linii.

REKLAMA

Zdaniem mieszkańców

Pan Krzysztof:

Mam rodzinę przy Obozowej na Woli i jak wsiadam w 414, to jestem na miejscu w kilkanaście minut. Nie wiem co będę musiał zrobić, żeby tam się dostać. Poza tym pracuję przy Wolskiej. Tam też nie mam bezpośredniego połączenia. Na ogół ruszam autobusem 500, powiedzmy, że spod Szpitala Bródnowskiego. Przy rondzie Radosława przesiadam się w dowolny tramwaj, a potem jeszcze raz na rogu Okopowej i alei Solidarności w 26 albo 10, ale to aż dwie przesiadki. A jak ostatnio wiozłem babcię, to łatwo nie było. Musi być jakieś bezpośrednie połączenie na Wolę.

Pan Tomasz:

Próbowałem przeanalizować, co czeka naszą dzielnicę, trochę sobie przejrzałem internet. Oczywiście, dobrze nie jest, ale w porównaniu z innymi dzielnicami, nie możemy aż tak bardzo narzekać. Skasują nam 202, ale on i tak tylko krążył po Targówku, Bródnie i Zaciszu. W dodatku rzadko jeździł. Ma go zastąpić 740, będzie jeździł podobnie, więc nie ma czego żałować. Najbardziej szkoda 138. Dzięki tej linii można było z Targówka Fabrycznego spokojnie przejechać do centrum. Będzie 238 - ale od Dworca Wschodniego trzeba będzie się przesiąść. Dobrze, żeby nie zabierali 156, którym można dostać się na Młociny.

mac

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# KaKa

22.04.2013 09:06

najlepsze rozwiązanie narzuca się samo: SZYBCIUTKO METRO KOPAĆ !

# stefan

22.04.2013 12:03

zamiast ciąć linie powinno się zlikwidowania ZTM, utrzymanie ponad 700 stołków kosztuje grube setki milionów.

# monika

23.04.2013 09:12

na jakim odcinku 145 jedzie przez Marki????

REKLAMA

# taxówka

06.03.2015 20:21

ztm zrobi co zechce a wy albo się do tych zmian dostosujecie albo przesiądziecie się na prywatne atua.
wasz wybór bez narzekania i grymaszenia.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA