Zaraz po pytaniu dziennikarza "Echa" o opinię na temat estetyki pewna brama na Nowodworach przeszła dziwną metamorfozę.
REKLAMA
W ramach poszukiwania ilustracji do artykułu o estetyce Białołęki trafiliśmy na bramę między blokami przy Światowida (formalnie przy Książkowej), która bez problemu mogłaby kandydować do miana najbrzydszej w mieście. Wchodzących na osiedle witały rażące w oczy reklamy i żałosne strzępy śmieciowych "ogłoszeń".
Wysłany do firmy zarządzającej osiedlem e-mail pozostał bez odpowiedzi, ale kilka dni później okazało się, że wszystkie śmieci-ogłoszenia znikły (oby na zawsze!) a furtka została pomalowana. Przypadek? Ważne, że efekt jest.
Mnie bardziej interesuje droga pożarowa, do której wiedzie ta brama. Od strony osiedla jest niby ok (pomijając parkujące samochody, uniemożliwiające wjazd z drogi poż w uliczkę osiedla), ale od strony Światowida nie ma opcji aby wóz sp "złamał się" i podjechał do samej bramy, uniemożliwia to budka telefoniczna no i oczywiście auta parkujące na wjeździe. Imo to jest bardziej istotne niż ogłoszenia. Może "czwarta władza" zainteresuje się tą sprawą?
Powiem Wam, że odpowiednia brama wjazdowa czy garażowa to jednak podstawa :) Z tego co się dowiedziałam bardzo ciekawą ofertę ma ta firma: https://www.nice.pl/#firstPage :) Mają też bardzo duże doświadczenie w tego typu sprawach ;)