Urząd dzielnicy zakupił 15 tysięcy zestawów do sprzątania psich kup.
REKLAMA
O tym, że kultura sprzątania po swoich pupilach na Targówku mocno kuleje, można się przekonać wychodząc na dowolny trawnik i uważnie patrząc pod nogi. To o tyle dziwne, że po sobie zdecydowana większość mieszkańców, także tych posiadających psy, wodę przecież spuszcza... "W trosce o wspólną przestrzeń dzieloną z współmieszkańcami dzielnicy i potrzebę przełamania bariery wstydu i niechęci wobec sprzątania po psach, zapraszamy mieszkańców Dzielnicy Targówek do odbioru bezpłatnych zestawów w Wydziale Obsługi Mieszkańców oraz Wydziale Ochrony Środowiska pok. 401 Urzędu Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy" - czytamy na stronie urzędu dzielnicy.
Przypominamy też, że sprzątanie psich kup obowiązuje wszystkich właścicieli - wyjątkiem są tylko osoby niewidome i niepełnosprawne korzystające z psów-przewodników. Wszyscy inni - torebki w garść, a pozostałości wyrzucić albo do oznakowanych koszy bądź do zwykłych, ulicznych.
Nigdzie nie musisz biegać. Jak ci się nie chce sprzątać po psie, to jest masa innych rozwiązań. Kup kuwetę, postaw sobie w łazience i naucz psa z niej korzystać. Albo przeprowadź się do domku z ogrodem, wtedy pies będzie mógł robić kupkę gdzie mu się spodoba. Możesz też nauczyć go aby wyprózniał się u Ciebie w domu na dywanie i stamtąd sprzątać. Królewna się znalazła, psi kał będzie rozrzucać po publicznych trawnikach. Mam nadzieję, że przynajmniej sama walisz do muszli klozetowej a nie po trawnikach i chodnikach. Z takimi ludzmi to nic nie wiadomo. Jak już taki raz zacznie fekalia rozrzucać po miejscach publicznych, to mu tego z głowy nie wybijesz. Jak małpa albo jakieś inne bydlę, które nie ma nad sobą kontroli.MASZ PSA TO PO NIM SPRZĄTAJ, CO TU JEST NIEZROZUMIAŁEGO?
Droga redakcjo :-D A czy nie lepiej byłoby okrasić tą fascynującą informację zdjęciem wspomnianych zestawów do sprzątania? Czy naprawdę nikt w redakcji nie wpadł na ten pomysł? Czy naprawdę jakiś "naczelny" zatwierdził pomysł z umieszczeniem fotki "łamiącego" się psa??? :-D
Myślę, że gdyby ludzie zaopatrzyli się w odpowiednie akcesoria to nie byłoby problemów ze sprzątaniem. Niejeden zapomni torebki a wystarczy mieć http://hubuform.pl/pl/p/zasobnik-BON-TON-nano-czarny/425 i po problemie.
Oczywiście, że bardzo ważne jest sprzątanie po swoim pupilu, ale nie wiele osób zdaje sobie sprawię, że torebki na psie odchody są z plastiku, czyli sprzątając po naszych psach przyczyniamy się do pogarszającej się sytuacji środowiska naturalnego warto więc pomyśleć nad biodegradowalnymi torebkami. Tutaj znajdziecie https://wyspapupila.pl/woreczki-na-psie-odchody, które się rozkładają, więc są przyjazna środowisku.