Sowa na warszawskiej Starówce. Strażnicy ratowali ją przed wronami
7 lutego 2023
Na Starym Mieście w Warszawie zgubiła się... sowa. Gdy poczuła się zagrożona, przysiadła na parapecie jednego ze sklepów przy Piwnej. Pracownicy postanowili wezwać ekopatrol straży miejskiej, który zabrał ptaka do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego.
Tuż przed godziną 9:00 rano warszawscy strażnicy miejscy z ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o sowie znalezionej przez pracowników sklepu wielobranżowego przy Piwnej na Starym Mieście.
Sowa w Warszawie
Ptak nie bał się ludzi. Był zaobrączkowany, więc najprawdopodobniej pochodzi z hodowli.
Akcja alpinistów na Targówku. Ratowali mewę
W czwartek przed południem mewa zaplątała się w siatkę na terenie szkoły podstawowej na warszawskim Targówku. Na prośbę dzieci wezwano ekopatrol straży miejskiej, a następnie specjalistyczną firmę alpinistyczną. Mewa trafiła do Ptasiego Azylu w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym.
Pracownicy sklepu zdjęli sowę z parapetu, umieścili ją w kartonowym pudełku i wezwali strażników.
- Gdy przyjechaliśmy, powiedzieli, że sowa przysiadła na parapecie. Wokół niej krążyły wrony, które nie przepadają za drapieżnymi ptakami. Sowa mogła poczuć się zagrożona - powiedziała po interwencji aplikantka Katarzyna Caldarella z ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy. - Gdy otworzyliśmy pudełko, sowa wzleciała i usiadła na ramieniu mojego kolegi. Zupełnie, jakby była tresowana - dodała.
Tresowana sowa w zoo
Starszy inspektor Jan Leć umieścił sowę w transporterze. Wtedy ptak ponownie zadziwił funkcjonariuszy, ponieważ nie protestował i nie bał się pojemnika. Wyglądało na to, że był już w ten sposób przewożony.
Strażnicy zabrali sowę do Ptasiego Azylu na terenie Miejskiego Ogrodu Zoologicznego im. Antoniny i Jana Żabińskich na Pradze, gdzie być może po obrączce uda się odnaleźć jej właściciela.
(jok)
.