Śmietnisko na Bazyliańskiej
3 lipca 2009
Czytelnicy dzwonią, "Echo" interweniuje.
Straż miejska dobrze zna problem. - Sprawa śmieci na tyłach pawilonów przy Bazyliańskiej pojawiała się u nas już niejednokrotnie. Teren, na którym są usytu-owane pawilony, należy do Zarządu Dróg Miejskich. Ten zaś wynajmuje obiekty przedsiębiorcom. Jeden z nich stoi pusty i właśnie tutaj często wyrzucane są śmieci. Wspólnie z Zarządem Oczyszczania Miasta podejmowaliśmy tu interwencje. W naj-bliższych dniach pojawi się tam nasz patrol i razem z pracownikami ZOM ponownie usuniemy nieczystości - mówi Marek Kulasza z wydziału prasowego straży miej-skiej.
Zdaniem mieszkańców problem ze śmieciami nie zniknie, dopóki nie zostanie wynajęty pusty lokal. - Zawsze znajdzie się jakiś brudas, który będzie podrzucał śmieci zamiast zapłacić za ich wywóz. Zamiast niego - płacą wszyscy za sprzątanie terenu. Najskuteczniej byłoby złapać delikwenta na gorącym uczynku, ale straż miejska musiałaby się tu parę dni zaczaić w krzakach - komentuje nasz rozmówca.
Agnieszka Pająk-Czech