REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Ślizgawki na chodnikach, mandatów brak

  15 lutego 2012

alt='Ślizgawki na chodnikach, mandatów brak'

Pomimo kar, jakie grożą za nieodśnieżenie chodnika przyległego do posesji, ich właściciele nagminnie lekceważą ten obowiązek. Część chodników w dzielnicy jest pod śniegiem pokryta warstwą lodu, mieszkańcy narażają się na złamania, a straż miejska nie wystawia mandatów.

REKLAMA

- Sam dzwoniłam jakiś czas temu po straż miejską. Nawet przy tak ruchliwej ulicy jak Modlińska fragmentami nie można normalnie przejść. Dwa tygodnie temu szedłem chodnikiem i runąłem jak długi, stłukłem sobie obydwa kolana. W tym samym czasie starsza kobieta się pośliznęła, szczęśliwie nie upadła, bo przytrzymała się słupa - oburza się 34-letni Paweł.

W tym roku straż miejska interweniowała na Białołęce 25 razy w związku z zaniedbaniami dotyczącymi sprzątania ośnieżonych lub oblodzonych chodników, m.in. na Modlińskiej, Strumykowej i Światowida.

100 zł mandatu grozi za zaniechanie odśnieżania chodnika.
Nie nałożono żadnych mandatów, a dziewięć spraw przekazano dalej - do Zarządu Oczyszczania Miasta. Zima nie zamierza szybko odpuścić, więc wszyscy ci, którzy mają obowiązek odśnieżania powinni liczyć się z konsekwencjami za jego zaniechanie. A grozi za to 100-złotowy mandat.

- Właściciele, użytkownicy, zarządcy, a także inne podmioty władające nieruchomościami zobowiązani są do utrzymania czystości i porządku na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomości. Do obowiązków należy oczyszczanie ze śniegu i lodu, jak też usuwanie błota i innych zanieczyszczeń. Należy pamiętać, że usunięty śnieg oraz lód leżący na krawędzi chodnika nie mogą utrudniać ruchu pieszych oraz nie mogą być zgarniane z chodników na jezdnię. Śliskość chodników powinna być likwidowana poprzez posypywanie ich np. piaskiem, bez stosowania środków chemicznych - tłumaczy Jolanta Borysewicz ze straży miejskiej. Dodaje też, że odmowa przyjęcia mandatu lub nagminne niestosowanie się do przepisów skutkuje skierowaniem do sądu wniosku o ukaranie.

Jeszcze większe problemy mogą być w przypadku złamania np. nogi przez kogoś na takim niewyczyszczonym chodniku.

- Jeśli ktoś dozna uszczerbku na zdrowiu w sytuacji, gdy właściciele nie wywiążą się z obowiązku odśnieżania chodników, ma prawo domagać się z tego tytułu odszkodowania z powództwa cywilnego. Przypominam też, że należy usuwać z dachów i gzymsów budynków bezpośrednio sąsiadujących z drogami i chodnikami sople lodowe i nawisy śniegu tuż po ich powstaniu - przestrzega Borysewicz.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA