REKLAMA

Wawer

różne »

 

Śliskie chodniki w całym Wawrze

  17 lutego 2012

alt='Śliskie chodniki w całym Wawrze'

Pomimo kar, jakie grożą za nieodśnieżenie chodnika przyległego do posesji, ich właściciele nagminnie lekceważą ten obowiązek. Część chodników w dzielnicy jest pokryta warstwą lodu, mieszkańcy narażają się na złamania, a straż miejska nie wystawia mandatów.

REKLAMA

Tylko w tym roku straż miejska aż 90 razy interweniowała w Wawrze w związku z zaniedbaniami dotyczącymi sprzątania ośnieżonych lub oblodzonych chodników m.in. przy Kajki, Patriotów i Cylichowskiej. Nie wystawiono żadnego mandatu, siedem osób pouczono i 58 razy sprawę przekazano innym służbom (m.in. do Zarządu Oczyszczania Miasta). Strażnicy przyznają, że ponad połowa interwencji była wynikiem zgłoszeń od mieszkańców.

- Wkurza mnie to, że ludzie mają za nic obowiązujące przepisy. Wyjeżdżają z podwóreczek nowiutkimi autami i mają w głębokim poważaniu tych, którzy przewracają się na chodnikach przed ich domami.

100 zł mandatu grozi za zaniechanie odśnieżania chodnika.
Dzwoniłam i będę dzwonić po odpowiednie służby, bo to karygodne. Przepisów trzeba przestrzegać - mówi oburzona mieszkanka Wawra.

Według prognoz zima nie zamierza szybko odpuścić, więc wszyscy ci, którzy mają obowiązek odśnieżania muszą liczyć się z konsekwencjami jeśli tego nie zrobią. A grozi za to 100-złotowy mandat.

- Właściciele, użytkownicy, zarządcy a także inne podmioty władające nieruchomościami zobowiązani są do utrzymania czystości i porządku na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomości. Do obowiązków należy oczyszczanie ze śniegu i lodu, jak też usuwanie błota i innych zanieczyszczeń. Należy pamiętać, że usunięty śnieg oraz lód leżący na krawędzi chodnika nie mogą utrudniać ruchu pieszych oraz nie mogą być zgarniane z chodników na jezdnię. Śliskość chodników powinna być likwidowana poprzez ich posypywanie np. piaskiem, bez stosowania środków chemicznych - tłumaczy Jolanta Borysewicz ze straży miejskiej. Dodaje też, że odmowa przyjęcia mandatu lub nagminne niestosowanie się do przepisów skutkuje skierowaniem wniosku do sądu.

Jeszcze większe problemy mogą być w przypadku złamania np. nogi na takim niewyczyszczonym chodniku. - Jeśli ktoś dozna uszczerbku na zdrowiu w sytuacji, gdy właściciele nie wywiążą się z obowiązku odśnieżania chodników, ma prawo domagać się z tego tytułu odszkodowania z powództwa cywilnego. Przypominam też, że należy usuwać z dachów i gzymsów budynków bezpośrednio sąsiadujących z drogami i chodnikami sople lodowe i nawisy śniegu tuż po ich powstaniu - przestrzega Borysewicz.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# jonasz

19.02.2012 14:00

Mimo wszystko szkoda byłoby zostawić ten artykuł bez słowa komentarza:).
Wawer, jako peryferyjna dzielnica stolicy cierpi na brak dróg, ścieżek i chodników. Chodników nie ma nie tylko przy sennych uliczkach ( wiosną i jesienią ratowałby pieszych przed zamoczeniem butów), ale również przy głównych międzyosiedlowych ciągach komunikacyjnych. Z drugiej strony nie rzadko w miejscach gdzie już są są niedoceniane przez samych mieszkańców ( np. jeśli chodnik jest tylko z jednej strony, to maszeruję ulicą, bo nie ma go po tej stronie, po której idę). Czy niemoc budowy chodników bierze się tylko z braku pieniędzy, czy też chodzi również o to, że utrzymanie chodnika kosztuje?. Łatwiej również o decyzję jego budowy na gęsto zaludnionej 300 m. uliczce niż ulicy o długości ponad 1 km. , ale za to nielicznie zamieszkałej. Bo pieniądze potrzebne są na jego utrzymanie nie tylko zimą, ale również latem, gdy przyroda upomina się o swoje. Jeśli do tego dodamy naszą niechęć do troski o dobro wspólne ( takim jest m.in. chodnik) to mamy pełen obraz sytuacji. Jednak tu i ówdzie coś się zmienia na lepsze - mieszkańcy machają zimą łopatami, latem zakładają trawniki i mini ogródki właśnie na ulicach przed swoimi ogrodzeniami. Pozostaje żywić, zatem nadzieję, że wraz z zasobnością portfela, będzie zmieniała się też świadomość, poczucie estetyki i odpowiedzialność za zdrowie innych przechodzących koło naszych wymuskanych posesji.

# xray

02.03.2012 10:58

Niestety ja pracuję od 9-17 .Wracam i odśnieżam, ale niestety śnieg pada całą dobę więc robię co mogę.

# miłośnik_motyk

06.03.2012 11:57

Na zdjęciu widać że na tej akurat ulicy zarządcy nieruchomości nie muszą odśnieżać chodnika. Pomiędzy chodnikiem, a granicą nieruchomości jest trawnik, a więc zastosowanie ma art. 5 ust. 1 pkt 4: " uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych;"

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy