Bemowskie wizje sprzed lat: hala targowa obok metra
12 października 2021
Obserwując ostatnie miesiące prac na budowie stacji metra Bemowo przypominamy, jakie pomysły na zagospodarowanie okolicy pojawiały się w minionych latach.
Centralny punkt dzielnicy, charakterystyczny i nowoczesny budynek połączony ze stacją metra, miejsce handlu i "wymiany intelektualnej" - taki pomysł na południowo-zachodni narożnik Górczewskiej i Powstańców Śląskich przedstawiły w 2018 roku uczestniczki konkursu "Nakręć Bemowo", zorganizowany pod patronatem ówczesnego burmistrza Michała Grodzkiego.
Hala targowa obok metra
Nietypowa hala targowa obok stacji metra Bemowo była pomysłem studentek architektury Klaudii Lachcik i Gabrieli Wojtczak (Politechnika Warszawska) oraz dziennikarstwa Karoliny Soczewki (Uniwersytet Warszawski). Budynek miałby sześć pięter od strony ulicy, zaś z tyłu zadaszone szkłem patio.
Tak miało wyglądać skrzyżowanie obok metra. Kosmiczny pomysł sprzed lat
Dom kultury wkomponowany w pagórek niczym mieszkanie hobbita, a obok zielony asfalt - tak miało wyglądać otoczenie powstającej stacji metra Bemowo.
Wewnątrz zaplanowano mnóstwo zieleni, ekologiczne materiały, miejsca do handlu i... sadzawka z wodą.
Parter i pierwsze piętro pełniłyby funkcje publiczne, wyżej mogłyby powstać mieszkania lub biura. Klimat na wizualizacji był zdecydowanie bliższy otwartej w 2014 roku hali targowej w holenderskim Rotterdamie, niż Hali Wola czy nawet Hali Gwardii.
Metro robi różnicę
Co ciekawe, na studenckim projekcie widać było nowe budynki, stojące w sąsiedztwie hali targowej. Dla osób zajmujących się urbanistyką zawodowo - czy nawet zainteresowanych nią - od początku było oczywiste, że po otwarciu stacji metra Bemowo zabudowa w okolicy powinna zostać zagęszczona.
Studencka wizja nie doczekała się realizacji m.in. ze względu na strukturę własności działek. Teren na rogu Powstańców Śląskich i Górczewskiej jest w większości własnością spółdzielni, która nie była zainteresowana projektem.
(dg)
.