Siedem błyskotliwych dziewczyn

Jak zbudować wyrzutnię w kształcie Statui Wolności, sprawić by budowla z kart utrzymała kilkudziesięciokilogramowe obciążenie albo jak przygotować przedsta-wienie w pół godziny? Przed takimi wyzwaniami stają uczestnicy olimpiad krea-tywności. W tegorocznych finałach wzięło udział 991 drużyn z całego świata w kilku kategoriach wiekowych (od przedszkolaków do osób dorosłych). Nie zabrakło też reprezentacji Białołęki.

Drużyna złożona z siedmiu białołęckich dziewczyn: Oli Szeligi, Aleksandry Fila, Małgorzaty Sandzewicz, Joanny Hanusewicz, Agnieszki Kawaler, Zuzanny Bąkały i Pauliny Stężyckiej (trenerką drużyny była pani Anna Szuppe) zmierzyła się 72 drużynami z całego świata w tak zwanym wyzwaniu improwizacyjnym. W czasie 30 minut dziewczyny miały przygotować przedstawienie na temat tradycji trzech wy-losowanych państw, wpleść w to określone scenki i elementy dekoracyjne. Naszej drużynie przypadły do przedstawienia Włochy, Japonia i Irlandia. Zawodniczki w sześć minut przedstawiły włoską historię Mostu Westchnień, japońską piosenkę z bajki Sailor Moon oraz irlandzki kult ognia. Zajęły siódme miejsce i otrzymały tzw. Nagrodę Renesansu - wyróżnienie za kreatywność.

Z Knoxville drużyna pojechała do Atlanty, gdzie miała zapewniony pobyt u rodzin Polonii amerykańskiej. Przez tydzień dziewczyny zwiedzały miasto i zaprzy-jaźniły się z rówieśnikami z Ameryki. - Najbardziej podobało nam się muzeum Coca-Coli i ogromny park rozrywki Six Flags - mówią po powrocie. Za rok chcą także odwiedzić USA.

Wyjazd do Stanów był bardzo kosztowny. Na szczęście udało się pozyskać sponsorów. Bilety na samolot dofinansowała dzielnica.

Dziewczyny w Polsce biorą udział w programie Destination ImagiNation. Jest to program edukacyjny, organizowany przez fundację Odyssey of the Mind, mający na celu rozwijanie zdolności twórczych i zachęcanie do poszukiwania kreatywnych rozwiązań różnych problemów i zadań.

mz